W dzisiejszym świecie mobilności i ciągłego dostępu do technologii trudno wyobrazić sobie dzień bez smartfona, tabletu czy innych urządzeń elektronicznych. Niestety, nawet najlepsze baterie mogą zawodzić w najbardziej nieodpowiednich momentach. Rozwiązaniem tego problemu są powerbanki, a model Anker Zolo 10 000 mAh jest jednym z przedstawicieli sprzętu, który stawia na funkcjonalność i wszechstronność. Jak najnowszy powerbank Ankera sprawdza się w praktyce? Czy warto jest swojej ceny? Przekonacie się czytając poniższą recenzję.
Zawartość pudełka oraz specyfikacja
Powerbank Anker Zolo 10 000 mAh jest zapakowany w minimalistyczne pudełko, zgodne z filozofią producenta, który stawia na prostotę i funkcjonalność. Całość zachowana jest w charakterystycznych dla Ankera barwach czyli bieli i błękicie z grafiką samego urządzenia. Jednak to co najważniejsze znajdziemy w środku i tak w zestawie jest oczywiście sam powerbank, kabel USB-C służący do ładowania powerbanka oraz zestaw papierologii. Choć zestaw nie zawiera dodatkowych akcesoriów, takich jak etui ochronne czy adaptery, zawartość odpowiada standardom w tej klasie i Anker postanowił się nie wychylać ani na plus, ani na minus.
Pod względem specyfikacji technicznej Anker Zolo wypada bardzo dobrze. Jego pojemność 10 000 mAh pozwala na kilkukrotne ładowanie urządzeń. Prąd wyjściowy o wartości 3 A zapewnia szybkie i stabilne ładowanie, co jest kluczowe w sytuacjach, gdy czas odgrywa istotną rolę. Powerbank wspiera technologie Power Delivery (PD) i Quick Charge (QC), co oznacza, że można go używać do ładowania zarówno urządzeń Android, jak i Apple. Dzięki zintegrowanym kablom – Lightning i USB-C – użytkownicy mają możliwość ładowania różnych typów urządzeń bez konieczności zabierania dodatkowych przewodów. Cztery porty wyjściowe umożliwiają jednoczesne ładowanie wielu urządzeń, co czyni ten model niezwykle praktycznym w codziennym użytkowaniu.
Jakość wykonania oraz design
Jakość wykonania powerbanka Anker Zolo zasługuje na pochwałę. Obudowa wykonana z tworzywa sztucznego jest solidna i dobrze spasowana, co zwiększa trwałość urządzenia. Materiał jest odporny na zarysowania, a matowe wykończenie sprawia, że urządzenie nie zbiera odcisków palców, co jest częstym problemem w przypadku błyszczących powierzchni. Kompaktowe wymiary oraz niewielka waga sprawiają, że powerbank łatwo zmieści się w kieszeni, plecaku czy torebce, a jego minimalistyczny design sprawia, że pasuje do każdego stylu – zarówno casualowego, jak i biznesowego. Nie mamy w przypadku tego modelu standardowych diod LED informujących o poziomie naładowania, lecz prosty ekran, który wskazuje nam jak mocno jest naładowany powerbank. Proste, lecz wygodne rozwiązanie.
Od frontu otrzymujemy wcześniej wspomniany ekran, jednak jak zwykle najwięcej elementów znajdziemy na krawędziach urządzenia. W przypadku górnej mamy dwa zintegrowane kable USB typu C oraz Ligtning, mają one fikcyjne wyjścia, które po włożeniu w nich wtyczek tworzą swego rodzaju zawieszkę, całość jest dobrze przemyślana i świetnie się sprawdza, choć moim zdaniem najciekawszym rozwiązaniem byłoby zwijanie tych kabli do samej bryły powerbanka. Na tej krawędzi producent zaimplementował standardowe wyjście USB typu C, możemy nim zarówno ładować powerbanka jak i podłączyć smartfon. Z lewej strony z kolei znajdziemy wyjście USB typu A, vis a vis mamy jedyny fizyczne klawisz, który umożliwi nam wybudzenie urządzenia. Dolna krawędź pozbawiona jest dodatków, podobnie zresztą jak plecki powerbanka.
Ładowanie
Anker Zolo 10 000 mAh wyróżnia się na tle konkurencji zintegrowanymi kablami. Wsparcie dla technologii Power Delivery i Quick Charge sprawia, że urządzenia kompatybilne z tymi standardami mogą być ładowane w krótkim czasie. Na przykład przeciętny smartfon można naładować do 50% w około 30 minut. Te 10 000 mAh powinno wystarczyć na naładowanie telefonu około dwóch razy w zależności od wielkości ogniwa w telefonie. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie by naładować z niego chociażby słuchawki, zegarek czy inne urządzenia. Dzięki czterem portom wyjściowym powerbank pozwala ładować jednocześnie nawet kilka urządzeń, co jest niezwykle przydatne, gdy mamy ograniczony dostęp do źródeł energii, na przykład podczas podróży. Mamy dwa wyjście po kablu, jeden USB typu C oraz USB typu A. Sumarycznie mamy 30 W mocy, więc gdy podłączymy kilka urządzeń moc ładowania zauważalnie spada, ale trudno jest mi powiedzieć dokładnie bowiem nie miałem pod ręką żadnego urządzenia Apple’a by sprawdzić cały komplet podłączonych rozwiązań. Zintegrowane kable Lightning i USB-C są dużym udogodnieniem, eliminując konieczność noszenia ze sobą dodatkowych przewodów. To szczególnie praktyczne rozwiązanie w podróży lub podczas codziennych wyjść, gdzie minimalizacja bagażu ma znaczenie.
Podsumowanie
Anker Zolo 10 000 mAh to urządzenie, które łączy w sobie nowoczesne technologie i funkcjonalność. Jego wsparcie dla szybkiego ładowania, zintegrowane kable oraz możliwość ładowania kilku urządzeń jednocześnie sprawiają, że jest to dobry wybór zarówno na co dzień, jak i w podróży. Minimalistyczny design, solidna konstrukcja i wydajność sprawiają, że jest to sprzęt godny polecenia. Anker Zolo to sprzęt, który z pewnością spełni oczekiwania nawet bardziej wymagających użytkowników. Tym bardziej, że w wersji 10 000 mAh został wyceniony na nieco ponad 100 zł, więc bardzo rozsądnie. Dla tych, którzy potrzebują pojemniejszego powerbanka Anker przygotował wariant z 20 000 mAh. Te z kolei kosztuje około 200 zł.
Zalety:
- Szybkie ładowanie – wsparcie dla technologii Power Delivery i Quick Charge.
- Zintegrowane kable Lightning i USB-C – wygoda użytkowania.
- Cztery porty wyjściowe – możliwość jednoczesnego ładowania kilku urządzeń.
- Kompaktowy rozmiar i lekka konstrukcja.
Wady:
- Ograniczona zawartość zestawu – brak etui ochronnego.