Jesteśmy mniej niż dwa miesiące od premiery Galaxy Z Fold6 i Z Flip6, ale już teraz pojawiły się świeże informacje przeciekowe dotyczące przyszłego modelu Z Fold6 Slim lub Ultra. Modele, które mają być zupełną nowością w portfolio koreańskiego producenta. Jednak na razie Samsung wciąż nie zdecydował się na ostateczną nazwę urządzenia stąd będziemy używać dwóch najbardziej prawdopodobnych, czyli Galaxy Z Fold 6 Slim lub Ultra.
Według Ross Young na platformie X, Samsung planuje wprowadzenie na rynek smuklejszego urządzenia Z Fold6 wraz z serią Galaxy S25 na początku 2025 roku. Jak sugeruje nazwa, składany telefon będzie cieńszy niż oryginał, ale jednocześnie będzie miał większy wyświetlacz. Samsung osiągnął smuklejszy design poprzez usunięcie digitalizatora wykorzystywanego do obsługi rysika, co oznacza brak wsparcia dla S Pen. Pierwsza partia składanych paneli używanych do przyszłego Z Fold6 Slim/Ultra ma trafić do fabryk Samsunga w czwartym kwartale tego roku, a jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, urządzenie powinno być dostępne w sprzedaży w pierwszym kwartale 2025 roku. Przewidywana wstępna cena ma być zbliżona do ceny Z Fold6.
Wygląda na to, że Samsung szybko rozszerza swoje portfolio składanych urządzeń, aby utrzymać przewagę nad konkurencją, oferując szerszy wybór składanych urządzeń, które mogą przyciągnąć szerszą publiczność. W planach są także tańsze modele Galaxy Z Fold6 FE i Z Flip6 FE, które mają być skierowane do bardziej przystępnej cenowo niszy rynkowej.
Cieńszy, ale większy wyświetlacz
Jedną z najbardziej oczekiwanych zmian w nowym Galaxy Z Fold6 Slim/Ultra jest zwiększony rozmiar wyświetlacza. Zwiększenie powierzchni ekranu przy jednoczesnym zmniejszeniu grubości urządzenia to krok, który może znacząco poprawić doświadczenie użytkownika, zwłaszcza w kontekście multitaskingu i treści multimedialnych. Usunięcie digitalizatora i wsparcia dla S Pen może być kontrowersyjne, ale pozwoliło na znaczne zmniejszenie grubości urządzenia, co może okazać się atrakcyjne dla użytkowników ceniących smuklejszy design. Dużo w tym wypadku będzie też zależało od ceny, bowiem moim zdaniem użycie nazwy Ultra wskazywałoby na super „wypasioną” wersję ze wszystkimi bajerami. Tutaj nie dostaniemy wsparcia dla rysika S Pen, nie mówiąc jeszcze o innych rozwiązaniach. Dziwi mnie również dosyć nietypowa przyszłoroczna premiera nowego składanego telefonu od Samsunga, czyżby coroczny wakacyjny Unpacked już w przyszłym roku był okrojony? Czas pokaże.
Jak Wy zapatrujecie się na najnowsze rozwiązanie koreańskiego producenta? Wersja Slim/Ultra ma w ogóle sens? Dajcie znać w komentarzach pod tym wpisem.
Źródło: gsmarena.com