Tak powinien od początku wyglądać remaster GTA 3?

Last updated:

Rockstar to wbrew pozorom całkiem płodni twórcy, którzy mają na swoim koncie kilkadziesiąt różnych tytułów, ale zdecydowanie wśród najbardziej znanych serii jest Grand Theft Auto, Red Dead Redemption czy Max Payne. Wśród tych tytułów pojawiły się zarówno kolejne odsłony najbardziej znanych serii, ale także reedycje czy remastery. Jednym z niestety dosyć niechlubnych kart w historii Rockstara był remaster trylogii gier – GTA III, GTA: Vice City oraz GTA: San Andreas, które można powiedzieć dosyć łagodnie, że były totalną klapą. Twórcy w tych grach zmienili bardzo niewiele – przede wszystkim grafikę, którą tak zmodyfikowali, że wyglądała na komiksową, a w wielu miejscach oryginały i tak wyglądały znacznie lepiej, mimo iż na karku miały blisko 20 lat. Jednak sprawę jak zwykle wzięli w swoje ręce fani, którzy przygotowali remaster z prawdziwego zdarzenia. Tylko od razu wspomnę, że niestety nie jest możliwe byśmy w niego finalnie zagrali.

Remasterowa wizualizacja została przygotowana na podstawie najświeższej wersji Unreal Engine dokładniej oznaczona numerem 5. Na powyższym nagraniu gra wygląda naprawdę bardzo dobrze, ale również co moim zdaniem najważniejsze twórcy wizualizacji zachowali klimat podstawowej i pierwotnej produkcji Grand Theft Auto III.

Nam tak na dobrą sprawę nie pozostaje nic innego jak czekać na najświeższe doniesienia ze stajni Rockstar Games w sprawie nadchodzącej właśnie szóstej odsłony serii. Bo wyżej wspomniane modyfikacja jest tylko fanowska i można ją traktować jedynie jako ciekawostkę. Oczywiście wartą uwagi, ale nie jest to grywalna wersja gry. Co sądzicie o takich fanowskich rozwiązaniach? Dajcie znać w komentarzach pod wpisem.

Źródło: pocketnow.com