Philips odchodzi od Androida w swoich telewizorach.

TP Vision oraz TitanOS łączą siły i tworzą nowy smartTV

TP Vision czyli właściciel prawa do używania marki Philips na rynku RTV od dawna eksperymentuje z własnym systemem operacyjnym na swoich telewizorach. Wiele lat temu stworzył prosty system oparty na Linuxie, który przeznaczył do swoich najtańszych modeli. W 2017 roku zaprezentował rozwinięcie swojego rozwiązania w postaci SaphiOS. System ten był użytkowany przez wiele lat aż do roku 2023, kiedy po raz kolejny został zmodyfikowany. Nie otrzymał on swojej nazwy, jednakże wizualnie bardzo upodobnił się do Google TV. Niestety wszystkie rozwiązania od TP Vision charakteryzowały się dwoma wspólnymi cechami: były powolne i miały ubogą bibliotekę aplikacji… Podczas niedawnej konferencji w Barcelonie TP Vision poinformował, że większość telewizorów na rok 2024 będzie pracować pod kontrolą nowego systemu TitanOS, który powstał przy współpracy z firmą o tej samej nazwie. Czy tym razem możemy spodziewać się sukcesu?

                                                                                                             

Czym jest TitanOS?

Zaprezentowany Titan OS jest bliźniaczo podobny zarówno do GoogleTV jak i systemu operacyjnego Philipsa, który znajdował się serii urządzeń tego producenta zaprezentowanych na rok 2023 (np PUS8118 czy PML9008). Na górze ekranu znajdują się karty nawigacji (dom, kanały, aplikacje),  natomiast niżej, pasek z zainstalowanymi aplikacjami na telewizorze. Pod paskiem aplikacji zostały ulokowane spersonalizowane sugestie dla użytkownika.
Opracowanie od podstaw własnego SmartTV to bardzo trudne zadanie. Świadczy o tym fakt, że na rynku jest dziesiątki producentów telewizorów, a godnych uwagi systemów operacyjnych jest zaledwie kilka. Problemem przy tworzeniu smartTV nie jest napisanie samego systemu operacyjnego a zachęcenie zewnętrznych platform do napisania swojej aplikacji na nowo budowany system. W samej Europie jest dziesiątki państw, a w każdym inni lokalni operatorzy pokroju TVP, Play czy TVN, których aplikacji, użytkownicy oczekiwaloby na swoich telewizorach. 

Podczas konferencji przedstawiciele Philipsa często podkreślali, że marka włożyła ogromny wysiłek, aby nowy system posiadał na start wszystkie najpopularniejsze aplikacje streamingowe, również te użytkowane na rynkach lokalnych. Na stronie firmy TitanOS możemy się dowiedzieć, że na pokładzie systemu znajdą się między innymi takie aplikacje jak Netflix, Prime Video, Youtube, Tidal czy RakutenTV. Bardzo możliwe, dostępny będzie również Disney+. Warto tutaj zauważyć, że zaprezentowana biblioteka jest bardzo zbliżona do tej, która była dostępna na autorskim systemie Philipsa w telewizorach na rok 2023. Niestety na chwile obecną nie wiadomo czy na TitanOS będą dostępne HBO, AppleTV czy aplikacje od polskich operatorów telewizyjnych.

                                                                                                                       

Na jakich modelach TV pojawi się nowy TitanOS?

Producent postanowił, że nowy system będzie wprowadzał stopniowo na kolejne serie. W serii telewizorów na rok 2024 w nowy system na pewno zostaną wyposażone serie The One (pus8909) oraz The Xtra (pml9009). Na chwile obecną jeszcze nie wiadomo czy najniższy model serii OLED (OLED759) dostanie TitanOS czy tak jak rok temu GoogleTV. Wedle tego co twierdzą przedstawiciele Philipsa, będzie to zależne od tego czy nowa platforma pozytywnie przyjmie się na rynku.