Baseus ma swoim portfolio naprawdę sporo różnych ciekawych akcesoriów. Począwszy od sprzętu typowo mobilnego skończywszy na znacznie bardziej rozbudowanych urządzeniach. Przez ponad dwa tygodnie miałem okazję testować najnowszą ładowarkę czy tak właściwie stację ładującą właśnie od Baseus. Łączy ona w sobie naprawdę sporą ilość ciekawych rozwiązań. Jak sprawuje się w praktyce? Przekonacie się czytając poniższą recenzję.
Zawartość pudełka
Pudełko jak na gabaryty samego urządzenia nie jest przesadnie duże. Daje nam przedsmak tego czego możemy się spodziewać po zawartości. Pudełko wykonane jest z grubego kartonu, który został zachowany w charakterystycznym dla Baesusa biało żółtym odcieniu. Do tego dochodzi na froncie wizualizacja samego urządzenia. Jednak to co znajdziemy w środku nie jest żadnym zaskoczeniem, bo prócz stacji ładującej i podstawki w żelowej formie nie znajdziemy nic więcej prócz papierologii. Nie jest to dużo, ale w tym przypadku ciężko mówić, że czegokolwiek brakuje. Otrzymujemy wszystko to co musimy mieć do pełnego korzystania z urządzenia.
Jakość wykonania oraz design
Stacja ładującą to prosta prostopadłościenna bryła, która została wykonana z plastiku, jednak po pierwsze jest on dobrej jakości. Po drugie mamy jeszcze wnętrzności które nadają urządzeniu odpowiedniej wagi, dzięki czemu stoi stabilnie nawet bez przyklejania go do podłoża (choć taki element również znajdziemy w zestawie).
Od frontu idąc od góry znajdziemy dwa wyjścia USB pierwsze od góry to standardowe wyjście USB typu C, a drugie z kolei wyjście USB typu A. Na dolnej części urządzenia znajdziemy jeszcze wyciągany kabel USB z końcówką typu C. Co ciekawe jest on wyciągany z wnętrza urządzenia i mamy do dyspozycji dodatkowe kilka centymetrów długości przewodu. Naprawdę ciekawe rozwiązanie i bardzo wygodne. Dodatkowo wtyczkę przyciągnąć możemy za pomocą magnesu do obudowy stacji ładującej, dzięki czemu nie będzie dodatkowo nam robić bałaganu na biurku czy stoliku. Proste rozwiązanie, a niezwykle funkcjonalne. Na prawej i lewej krawędzi znajdziemy z kolei dwa standardowe gniazdka do podłączenia „dużych urządzeń”. Od góry znajdziemy jeszcze włącznik, który umożliwia szybkie wyłączenie całego urządzenia. Cała konstrukcja tak jak wspomniałem wcześniej jest na tyle ciężka, że nie ma problemów z przypadkowym przewróceniem. Możemy również dodatkowo „przymocować” stację za pomocą żelowej podkładki, która uniemożliwi ewentualne „wędrowanie” ładowarki biurkowej po blacie.
Co do jakości wykonania całej ładowarki nie mam uwag, dla tych, którzy nie szukają rozwiązań bardzo ekstrawaganckich i chcą mieć proste urządzenie pod względem designu to Baseus PowerCombo Digital PowerStrip 65W jest naprawdę dobrym wyborem.
Ładowanie
Baseus PowerCombo Digital PowerStrip to listwa, która daje naprawdę spore możliwości jeśli chodzi o ładowanie. Po pierwsze łącza USB, które znajdziemy od frontu dają moc do 65 W. Przy napięciu wyjściowym 5 V, 9 V, 12 V, 15 V, 20 V oraz natężeniu 3 A i 3,25 A. Daje to obsługę naprawdę pokaźnego ilości urządzeń mobilnych, również dołączany kabel USB daje nam te same możliwości jeśli chodzi o moc ładowania. Oczywiście pozostają jeszcze dwa standardowe gniazdka, które podłączymy zauważalnie mocniejsze urządzenia, już pod pełnoprawne napięcie. Nie miałem problemów z działaniem stacji podczas testów, mimo podłączenia kilku urządzeń nie nastąpiły jakiekolwiek problemy ze stabilnym działaniem ładowarki biurkowej.
Podsumowanie
Ładowarka biurkowa Baseus PowerCombo Digital PowerStrip to bardzo udane urządzenie, które łączy w sobie podstawowe funkcje związane ładowaniem. Zarówno małych urządzeń mobilnych jak i tych nieco większych a to za sprawą dodatkowych gniazd elektrycznych. Dwa gniazdka elektryczne co prawda nie jest to dużo, ale z drugiej strony jest to listwa, która mocować możemy bezpośrednio na blacie biurka, przez co będziemy podłączyć urządzenia z których korzystamy tymczasowo. Całość pod względem konstrukcyjnym jest przemyślana i naprawdę wygodna z codziennym korzystaniu. Baseus PowerCombo Digital PowerStrip zostało wyceniony całkiem rozsądnie, bo na sklepowych półkach możemy zakupić tę łądowarkę za około 270 zł. Jest to sprzęt combo, czyli 2w1 zarówno prostą listwę zasilającą, a także ładowarkę ze względu dwa wyjścia USB, a także kabel USB.