diablo 4

Blizzard zapowiedział pierwszy duży dodatek do Diablo IV

Szefowie Blizzarda od dłuższego czasu nie mają najlepszej pasy, jeszcze dobre kilka lat temu Blizzard był uznawany za czołowego twórcę świetnych produkcji, które wpisują się w kanaon gier. Ostatnie premiery dla wielu użytkowników i graczy były mocno rozczarowujące. Blizzard chce się po części zrehabilitować w oczach graczy i na tegorocznym BlizzConie, który właśnie się zakończył zaprezentował światu całkiem sporo różnych nowości, a w wśród nich między innymi nowy dodatek do wydanej niedawno produkcji Diablo IV.

Pierwszy dodatek do Diablo IV będzie nosił podtytuł Vessel of Hatred i zadebiutuje na sklepowych półkach już w przyszłym roku, co ważne gracze nie będą musieli ukończyć podstawowej wersji gry by zagrać w dodatek. Ze szczątkowych informacji wynika, że w grze uświadczymy nową tytułową klasę postaci, a historia będzie rozgrywać się w dżunglach krainy Nahatanu i dokładniej mówiąc również do miast Kurast i Tranvical. Fani kultowej części Diablo 2 będą zadowoleni, bo są to lokacje, które już dobrze znają. Oczywiście zostaną w odpowiedni sposób zmodyfikowane i przystosowane do działania w Diablo IV, ale już to wszystko może świadczyć o tym, że Blizzard chce się przypodobać graczom przygotowując nowe rozwiązania bazując na starych. Liczę mimo wszystko, że twórcy nie będą kopiować całej struktury i rozwiązań z Diablo 2 tylko włożą do tego znacznie więcej nowości.

Jak na razie o samym dodatku nie wiemy zbyt wiele, są to szczątkowe informacje i dopiero w przyszłym roku, więc jeszcze chwilę musimy uzbroić się w cierpliwość jeśli chodzi o więcej szczegółów. Natomiast sama premiera dodatku wstępnie została ustalona na końcówkę przyszłego roku, więc jak na gry i dodatki Blizzarda nie jest to przesadnie odległy termin.

Czekacie na najnowszy dodatek do Diablo IV? Odmieni on nieco to co do tej pory działo się z jednym z największych hitów od Blizzarda? Dajcie znać w komentarzach co myślicie na ten temat.

Źródło: informacja prasowa