Powiem szczerze, że jeśli chodzi o rynek streamingowy na świecie bardzo mocno się zmienił. Jeszcze na początku pandemii czyli około 2020 roku mieliśmy do czynienia z dwoma, trzema dużymi graczami, którzy mieli większość rynku. Od tego czasu znacząco wzrosło zainteresowanie samymi platformami streamingowymi, pojawiła się również cała masa nowych rozwiązań między innymi Disney+ czy Sky Showitme. Nie wszystkie są również dostępne w Polsce co jest jeszcze zupełnie inną sprawą. Druga zmiana, która w ostatnim czasie zaczęła się dokonywać to wprowadzenie obostrzeń dla samych użytkowników. Netflix wprowadził zakaz współdzielenia konta, pojawił się również plan taryfowy, który wprowadził reklamy. Te dwie ostatnie zmiany w szczególny sposób wpływają na rynek usług streamingowych bowiem one najbardziej uderzają w samych użytkowników, a niestety wygląda na to, że kolejni twórcy będą brać przykład z Netflixa.
Właśnie podobną decyzję podjął Amazon w przypadku swojej usługi streamingowej czyli Amazon Prime Video, która w Polsce nie jest tak popularna jak chociażby Netflix i Disney+, ale jest relatywnie tania i daje prócz dostęp do dużej bazy filmów i seriali również możliwość pobierania darmowych gier co miesiąc czy też darmowej wysyłki rzeczy ze sklepu Amazona. Jednak mimo wszystko usługa to wszystko jest zbyt piękne by mogło trwać tak długo stąd też amerykański gigant zdecydował się na dodanie reklam do swojej usługi. Plusem jak na razie jest fakt, że będzie to dotyczyć rynków w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemczech i Kanadzie, a w drugim rzucie Francji, Włoch, Hiszpanii, Meksyku i Australii. Pierwsza gruba państw będzie miała włączone reklamy już z początkiem przyszłego roku, choć dokładny termin zostanie przedstawiony przez Amazona kilka tygodni wcześniej. Pozostałe kraje jak na razie mogą w pełni skorzystać z Amazon Prime Video bez reklam. Oczywiście jak przystało na usługi streamingowe mamy możliwość obejścia systemu – dopłacając 3,99 dolara miesięcznie będziemy mogli się pozbyć reklam. W Polsce gdzie rocznie płacimy za całość 49 zł, to dopłata około 17 zł miesięcznie byłaby nie do przyjęcia, jednak obawiam się również jednego, że Amazon mocno podbije ceny swoich usług i skończy się dobra promocyjna cena na Amazon Prime Video w Polsce.
Dajcie znać co sądzicie o dodaniu reklam w usługach streamingowych? Czy nie po to przeszliśmy do streamingu by pozbyć się reklam ze zwykłej telewizji?
Źródło: pocketnow.com