Realme wchodząc na nasz rynek w pewnym sensie ukierunkowało się już od samego początku pod względem strategii sprzedażowej. Chiński producent przygotowuje oraz oferuje nam głównie urządzenia w półce cenowej, która jest dla Polaków najbardziej atrakcyjna – realme sprzedaje głównie średnio półkowe propozycje. Po kilku udanych średniakach (recenzowanych przez nas między innymi realme 6, 6 Pro czy najtańszym smartfonie z łącznością piątej generacji realme 7 5G) kolej przychodzi na ósmą już serię. Jak realme 8 Pro radzi sobie w codziennych zmaganiach? Czy warto zainteresować się najtańszym modelem z matrycą 108 Mpx? Na powyższe pytania odpowiem w dzisiejszej recenzji.
Zawartość pudełka i specyfikacja
Smartfon przychodzi do nas w stylizowanym na kolor marki żółtym pudełku, którego wyposażenie jest zdecydowanie standardowe a zarazem wystarczające. Poza samym urządzeniem otrzymujemy silikonowy przezroczysty case, 65W ładowarkę sieciową oraz przewód USB-C. Telefon po wyciągnięciu z pudełka ma fabrycznie naklejone szkło hartowane – co jest zawsze miłym dodatkiem.
Specyfikacja praktycznie nie uległa zmianie patrząc na bezpośredniego poprzednika. Do najważniejszych elementów tworzących smartfon zaliczymy procesor Snapdragon 720G z 8 GB pamięci operacyjnej i 128GB pamięci wbudowanej na dane. Z przodu mamy ekran o przekątnej 6.40 cala z tyłu zaś zestaw 4 aparatów z główną matrycą o rozdzielczości 108 Mpx. Specyfikację zamyka ogniwo o standardowej pojemności 4500 mAh.
Jakość wykonania i design
Seria 8 od realme jest reklamowana pod względem nowego procesu produkcyjnego tworzywa sztucznego nazwanego “AG-Crystal”. Smartfon naturalnie wykonany jest w większości z plastiku – mówimy tu o pleckach jak i korpusie. Na przodzie znajdziemy szkło Asahi Dragontrail – użyte między innymi w Google Pixel’u 3a. Całość jest lekka (176g), smukła i bardzo dobrze leży w dłoni. Przyciski mają wyraźny, przyjemny skok.
Aspekt wizualny to jedna z ważniejszych dla potencjalnego klienta sprawa przy wyborze smartfona. Urządzenie może omówię zaczynając od plecków – na których znajduje się dobrze wyglądająca wyspa aparatów, gdzie obiektywy jeszcze dodatkowo odstają od płytki. Tylny panel jest matowy, mieniący się w zależności od ilości padającego światła. Niestety ale cały efekt psuje wielki napis “DARE TO LEAP”, który został dla mnie z niezrozumiałego dodany. Przechodząc do korpusu – po prawej stronie zostały umieszczone guziki do regulacji głośności oraz przycisk power, lewa została zarezerwowana tylko dla slotu na tackę SIM (2x SIM + microSD). Dolna część ramki standardowo skrywa złącze Jack 3.5mm, USB-C, głośnik multimedialny i mikrofon do rozmów.
Wyświetlacz
Realme 8 Pro został wyposażony w 6.40 wyświetlacz pracujący w rozdzielczości FullHD+ 1080 x 2400 z zagęszczeniem na poziomie 411 pikseli na cal. Matryca jest wykonana w technologii Super AMOLED i odświeżana w standardowych 60Hz. Ekran pokrywa 83.3% panelu przedniego.
Nie boję się stwierdzić, że wyświetlacz realme 8 Pro jest tym samym, który został użyty w bezpośrednim poprzedniku. Producenci aby zdobyć klientów coraz chętniej implementują AMOLEDy w tańszych propozycjach. Konkurent ze stajni Xiaomi otrzymał w tej samej cenie 120Hz odświeżanie – w tym przypadku musimy się posiłkować z podstawową wartością. Tak czy inaczej patrząc na całość jest bardzo dobrze – otrzymujemy świetne, prawdziwe czernie, nieskończony kontrast, bardzo dobre kąty widzenia czy świetnie odwzorowane barwy z możliwością personalizacji. Ekran wspiera także pełne Always on Display czy skaner linii papilarnych zaszyty w środku. Jasność minimalna jak i maksymalna stoi na wysokim poziomie, w ostrym słońcu bez problemu obsłużymy smartfon.
Aparat
Smartfon otrzymał zestaw czterech obiektywów tylnych oraz jedno “oczko” selfie:
- Główny 108 Mpx z przysłoną f/1.88 i elektroniczną stabilizacją ekranu
- Szerokokątny 8 Mpx światło f/2.25 kąt widzenia 119 stopni
- Makro 2 Mpx przysłona f/2.4
- Pomiar Głębi ToF 2 Mpx przysłona f/2.4
- Selfie 16 Mpx z światłem f/2.45
Aplikacja aparatu submarki Oppo jest identyczna jak w przypadku systemu ColorOS. Cechuje ją przejrzystość oraz prostota – poza elektronicznym spustem migawki mamy przyciski zmiany obiektywu oraz cyfrowego zbliżenia. Na suwaku poniżej wyeksponowane są potrzebniejsze funkcje typu tryb nocny, wideo portret – reszta znajduje się w zakładce “więcej”.
Matryca o tak pokaźnej rozdzielczości w urządzeniu tej klasie to zupełna nowość. Nie Zawsze jednak ilość megapikseli szła za jakością zdjęć – chociaż w tym przypadku jest inaczej. Smartfon może konkurować z urządzeniami wyższej klasy. Zdjęcia są pełne detali, ostre z świetnym odwzorowaniem kolorów – nawet w przypadku gorszych warunków oświetleniowych moduł główny radzi sobie w tej cenie bardzo dobrze. Co mnie naprawdę zaskoczyło to jakość przybliżenia opartego na wycinku kadru. Porównywałem zoom realme 8 Pro bezpośrednio z Galaxy S21+ (posiadającym 64Mpx teleobiektyw oferujący 3 krotny zoom optyczny) – co ciekawe lepsze efekty uzyskał praktycznie 4 razy tańszy realme. Szeroki kąt naturalnie w gorszych warunkach oświetleniowych nieco odstaje, kolorystyka różni się także porównując z głównym obiektywem.
Bateria
Realme 8 Pro otrzymał ogniwo o pojemności 4500 mAh (dwie baterie o pojemności 2250mAh). Powyższa wartość podczas okresu testów pozwoliła mi na uzyskanie czasów SoT rzędu 6-10 godzin (naturalnie najniższy czas był w trybie mieszanym LTE/WiFi). W praktyce przekłada się to na średnio 1.5 dnia korzystania ze smartfona bez potrzeby uzupełniania energii. Jeżeli mówimy o ładowaniu, producent w opakowaniu dostarcza 65W ładowarkę jednak sam telefon wspiera maksymalnie 50W ładowanie przewodowe. Będąc szczerym 15W mniej w tym przypadku nie robi większej różnicy, gdyż aby naładować realme 8 Pro od 0 do 100% potrzebujemy 44 minut. W porównaniu do po innych smartfonów z 65W ładowaniem gdzie wymagane jest około 37 minut, więc praktycznie ta oszczędność nie wpływa w zauważalnym stopniu.
Zabezpieczenia biometryczne
Urządzenie zostało wyposażone w dwa sposoby autoryzacji poza klasycznym pinem czy hasłem. Do dyspozycji mamy optyczny skaner linii papilarnych(wykorzystujący światło do pomiaru) i rozpoznawanie twarzy opierające się na przedniej kamerce do selfie.
Czytając wcześniejsze recenzje spotkałem się z opinią, że skaner zaszyty pod ekranem realme 8 Pro działa nie najlepiej. Podczas testów niejednokrotnie próbując odblokować urządzenie musiałem 2-3 razy ponownie przykładać palec, czasami jednak autoryzacja zachodziła za pierwszym razem. Sama prędkość czytnika jest zdecydowanie przeciętna – istnieje możliwość, że wynika to z powodu szkła naklejonego fabrycznie. Odblokowanie twarzą w porównaniu do skanera linii działa natychmiastowo – jednak musimy pamiętać, że procesu nie wspomaga czujnik głębi a więc odbywa się w 2D, a więc automatycznie bezpieczeństwo stoi tu na niższym poziomie.
Oprogramowanie
Smartfon pracuje na systemie Android w wersji 11 z nakładką realme UI 2.0. Poprawki bezpieczeństwa są datowane na 4 kwietnia 2021 a więc są świeżutkie. Jeżeli mówimy o nakładce realme – jest to tak naprawdę nieco przebrandowana wersja ColorOS od marki matki czyli Oppo. System jest przejrzysty z możliwością pełnej personalizacji – styl ikon, układu siatki aplikacji, animacje odcisków palca, kolory, czcionki czy kształty ikon panelu powiadomień. Producent przygotował także dla nas inteligentny pasek boczny, masę gestów, klonowanie aplikacji czy dzielenie na użytkowników smartfona. Obecnie jest to zdecydowanie jedna z najlepszych nakładek, jaką możemy znaleźć w świecie Androida.
Wydajność
Urządzenie napędzane jest ośmiordzeniowym układem Qualcomma Snapdragon 720G z rozpędzającym się maksymalnie do 2.3GHz z grafiką Adreno 618. Procesor wspierany jest przez 8GB pamięci operacyjnej LPDDR4x i 128GB wbudowanej pamięci wewnętrznej UFS 2.1.
Snapdragon 720G to zdecydowanie najrozsądniejszy procesor implementowany w telefonach klasy średniej. Oferuje niezłą wydajność systemową jak i w grach nie windując ceny urządzenia. 8 Pro radzi sobie po prostu dobrze – polecenia wykonywane są nienagannie, bez większych ścinek czy lagów. Czasami zdarzy się zgubiona klatka jednak to rzadkość, w grach jest podobnie dobrze. W bardziej wymagających tytułach typu Pubg Mobile czy COD Mobile oczekujemy stabilnej liczby klatek przy średnich nastawach graficznych.
Multimedia
Smartfon wyposażony jest w pojedynczy głośnik – mamy więc tutaj kolejny regres względem poprzednika. Sam głośnik gra jak na cenę urządzenia dobrze – brakuje tu jednak basów. Do dyspozycji jest także standardowo Jack 3.5mm a po podłączeniu technologia Real Sound z kilkoma gotowymi presetami w zależności od odtwarzanego dźwięku.
Łączność
Urządzenie posiada kompletne zaplecze połączeniowe. Do dyspozycji jest dwuzakresowe WiFi 802.11 a/b/g/n/ac działające na częstotliwościach 2.4 GHz oraz 5GHz. Do dyspozycji jest także standardowo GPS, do którego działania nie mam kompletnie zarzutów, Bluetooth 5.0 oraz NFC do płatności zbliżeniowych. Nie zabrakło oczywiście USB-C 2.0 do szybkiego transferu plików.
Podsumowanie
Realme 8 Pro to jedno z najlepszych średniaków jakie możemy obecnie kupić. Smartfon ma mnóstwo mocnych stron – między innymi zaplecze z głównym obiektywem 108 Mpx, w którego przypadku rozdzielczość robi znaczenie, gdyż zoom cyfrowy jest naprawdę świetnej jakości. Do plusów zaliczyłbym także świetną nakładkę realme UI, baterię z bardzo szybkim ładowaniem czy niezły ekran AMOLED. Do ideału zabrakło tu głównie wyższego odświeżania, które znajdziemy w Xiaomi Redmi Note 10 Pro (108 Mpx matryca nie radzi sobie tutaj tak bardzo dobrze, nakładka MIUI także jest niepozbawiona błędów). Jeżeli ktoś oczekuje przede wszystkim świetnego aparatu czy systemu, posiadając budżet 1299 zł gorąco mogę polecić zakup Realme 8 Pro.