Kupując tak zwane “wearables” od Xiaomi pierwsze co przychodzi na myśl jest opaska sportowa Mi Band. Na rynku naturalnie dostępne są do kupienia zegarki Xiaomi Haylou czy amazfit jednak w tym roku producent zdecydował się na wydanie swoich smartwatchy z serii Mi. Czy warto zainteresować się Xiaomi Mi Watch Lite? A może lepiej zakupić inteligentną opaskę? W dzisiejszym teście odpowiem na powyższe pytania.
Zawartość pudełka i specyfikacja
Urządzenie przychodzi nas w standardowej wielkości pudełku. Poza samym smartwatchem otrzymujemy przewód ładujący oraz papierologię – podobnie jak w konkurencyjnych produktach producent nie dołącza kostki sieciowej, jednak to nie jest problem bo w tym przypadku bateria nie jest pokaźnej wielkości a więc wystarczy nam ładowarka o mocy przykładowo 5W. Przechodząc do specyfikacji jest ona po prostu podstawowa – wyświetlacz o przekątnej 1.4 cala, bateria o pojemności 230 mAh oraz zestaw najpotrzebniejszych łączności – Bluetooth i GPS.
Jakość wykonania i design
Producent aby zaoferować nam powyższą specyfikację musiał liczyć się z pewnymi cięciami – w tym przypadku wypadło na materiały. Koperta zegarka wykonana jest z plastiku a ekran pokryty szkłem nieznanego pochodzenia. Domyślny pasek jest wykonany z gumy dobrej jakości – nie powinien uczulać skóry czy wywoływać poczucia dyskomfortu. Konstrukcja jest wodoodporna, możemy ją zanurzyć maksymalnie na głębokość 50 metrów.
Wygląd smartwatcha jest zdecydowanie nowoczesny nawiązujący do Apple Watcha, nie możemy jednak zarzucić tutaj nic więcej – bryła wygląda tak jak zdecydowana większość produktów konkurencji dostępnych na rynku.
Wyświetlacz
Najważniejszy element inteligentnego zegarka czyli ekran jest adekwatny do półki cenowej. Panel ma przekątną 1.4 cala, pracuje w rozdzielczości 320×320 pikseli z zagęszczeniem 323 pikseli na cal. Matryca została wykonana LCD TFT. Wyświetlacz ma dosyć duże, niesymetryczne obramowanie z podobnie jak w smartfonach większym podbródkiem. Ogólnie w aspekcie ekranu nie mam większych uwag, jasność w słońcu stoi po prostu na dobrym poziomie – mamy tutaj możliwość wybrania automatycznej jasności, lub ręcznej w skali 1-6. Dostępna jest funkcja podnieś aby wybudzić, przy której możemy ustalić w jakich godzinach ma działać. Konfigurowalne jest także autoblokowanie, czyli po jakim czasie nieaktywności ekran ma się wygasić (5-10, 15, 20 sekund). Przykrycie ekranu ręką także powoduje wygaszenie jednostki.
Bateria
Ogniwo zaimplementowane przez producenta ma pojemność 230mAh. Jest to wielkość w zupełności standardowa jednocześnie wystarczająca na długie pracy przy jednym ładowaniu. W pełni naładowana bateria bez problemu wystarcza na 8 do 9 dni w zależności od takich ustawień jak stała jasność czy częstotliwość pomiaru tętna. Ładowanie jest tu rozwiązane bardzo standardowo, ponieważ aby uzupełnić energię w naszym urządzeniu potrzebujemy nieco ponad 90 minut, co wydaje się być rozsądnym wynikiem.
Oprogramowanie i aplikacja
Urządzenie zostało wyposażone w własny, zamknięty system producenta obecnie działający w wersji 4.1.20. Menu składa się głównie z ikon a ustawienia są przetłumaczone na język polski. Samych kafelków jest 18 z ważniejszych funkcji wymieniłbym 11 różnych dyscyplin, pomiar tętna, sterowanie muzyką, budzik pogoda czy powiadomienia. W ustawieniach możemy ustawić kilka wcześniej zainstalowanych tarcz. Aplikacja Xiaomi Wear zbiera dokładne dane na temat wykonywanych pomiarów przez zegarek. Wskazuje między innymi długość snu, wykres tętna czy pozwala na konfigurację powiadomień, połączeń przychodzących czy większej ilości dostępnych tarcz.
Łączność
Smartwatch posiada podstawowe zaplecze połączeniowe potrzebne do działania. Znajdziemy tu Bluetooth 5.0 pozwalający na połączenie ze smartfonami z Androidem 5.0 lub wyżej lub iOS 10.0 wzwyż. Do zestawu dochodzi także GPS. Zabrakło tu niestety modułu NFC, jednak jeszcze nie pora na tak tanie propozycje wspierające Google Pay.
Podsumowanie
Xiaomi Mi Watch Lite to bardzo udany smart zegarek będący tak naprawdę lepszą wersją smartband. W kwocie 249 złotych otrzymujemy zdecydowanie pomocne przedłużenie naszego smartfona z wieloma dostępnymi funkcjami, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie – aby wykorzystać potencjał urządzenia nie trzeba prowadzić w pełni sportowego stylu życia, urządzenie będzie się po prostu dobrze prezentowało na nadgarstku właściciela.