Samsung z każdym rokiem wprowadza wiele nowości. Linia A od zawsze cechowała się pewnymi kompromisami – budżetowymi lub średnio półkowymi procesorami czy plastikowymi pleckami, na próżno było szukać takich funkcji jak łączność 5G znanych tylko z flagowych jednostek. Samsung Galaxy A32 5G to jak sama nazwa mówi średniak koreańskiego producenta z dostępem do 5G, czy może zaoferować on jeszcze coś ciekawszego?
Galaxy A32 5G to na pierwszy rzut oka bardzo ładnie wykonany średniak. Front jest jednak klasyczny, mówimy tu o 6.5 calowym wyświetlaczu Infinity-V z najprawdopodobniej matrycą LCD IPS. Tył wygląda dosyć ciekawie, zdecydowanie oryginalnie bowiem aparaty nie są umiejscowione na żadnej odstającej wyspie – mają jedynie otoczkę chroniącą przed zarysowaniem obiektywów. Stylistykę tą widzieliśmy już w LG Velvet, jednak w tym przypadku widzimy próbę odejścia od trendów.
Plecki jak i korpus wiadomo będą wykonane z tworzywa sztucznego. Skrywać będą one 4 obiektywy: główny 48 Mpx, 8 Mpx szeroki kąt oraz dwa 2Mpx moduły do makro i wykrywania głębi. Czytnik linii papilarnych będzie znajdował się w przycisku do wybudzania, po prawej stronie. Na dolnej krawędzi standardowo zobaczymy złącze USB-C, głośnik oraz złącze słuchawkowe Jack 3.5mm.
Całość ma działać na Androidzie 11 po wyciągnięciu pudełka. Musimy poczekać jeszcze na więcej informacji, chociaż wstępnie można stwierdzić, że będzie to ciekawa oraz najtańsza propozycja smartfonu z 5G od Samsunga.