OnePlus to jeden z producentów, który swoje flagowce wydaje dwa razy w roku, w kwietniu nowe i w październiku ulepszone modele T. Od 2019 roku producent z Shenzhen wprowadził modele Pro towarzyszące tym dotychczasowym. Mieliśmy zatem bardzo popularnego OnePlus’a 7 Pro obok modelu 7, później OnePlus 7T Pro obok popularnego modelu 7T. Kwiecień 2020 przyniósł modele 8 oraz 8 Pro, a wczoraj (14.10.2020) swoją premierę miał OnePlus 8T. Tym razem bez towarzysza z dopiskiem Pro. Domyślano się także braku limitowanej wersji McLaren Edition.
Design
Kiedy patrzę na nowego OnePlus’a 8T widzę coś pomiędzy OnePlus’em 8, a OnePlus’em Nord. Nowy 8T od modelu 8 wziął pozycję frontowego obiektywu, który w odróżnieniu do Nord’a jest tylko jeden. Z kolei z Nord’em kojarzy się płaski ekran oraz układ tylnych obiektywów. Obiektywy nie są wycentrowane, tak jak to miało miejsce od OnePlus’a 6, do modeli 8 i 8 Pro. Pionowy słup obiektywów poszerzył się i został prostokątną wysepką, którą znamy z niemal każdego innego tegorocznego flagowca. Rozmiary nowego flagowca to 74,1mm szerokości, 160,7mm wysokości i 8,4mm grubości. Jego waga to 188g. Urządzenie występuje w 2 wersjach kolorystycznych: Aquamarine Green oraz Lunar Silver.
Ekran
Płaski Fluid AMOLED odświeżany w 120Hz. Jego przekątna to 6,55″, a rozdzielczość to 1080×2400, co daje proporcje 9:20 oraz zagęszczenie na pixeli na poziomie 402ppi. Ekran nie posiada notcha, ma za to nie wielki otwór na przedni obiektyw w lewym, górnym rogu. Producent chwali się wsparciem dla HDR10+, maksymalną jasnością na poziomie 1100 nitów, 8192 poziomami automatycznej jasności, czy odwzorowaniem kolorów z JNCD ≈ 0,3. Pod ekranem tradycyjnie znajdziemy optyczny czytnik linii papilarnych.
Specyfikacja
Niestety nie otrzymaliśmy Snapa 865+, pozostajemy przy Snapdragon’ie 865, który pojawił się już w modelach 8 i 8 Pro. Wiele osób liczyło na podkręcony procesor, bo zeszłoroczne modele 7T i 7T Pro otrzymały Snapa 855+. Mamy oczywiście obsługę sieci 5G dzięki chipowi X55. Pamięć RAM występuje w wariantach 8GB lub 12GB, w obu przypadkach jest to typ LPDDR4X, szkoda, że nie LPDDR5. Mamy za to pamięć flash typu UFS3.1, 128GB dla wersji z 8GB RAM oraz 256GB dla modelu z 12G RAM. Akumulator o pojemności 4500mAh naładujemy przez port USB C 3.1 ładowarką Warp Charge 65, to krok na przód względem poprzedników, które ładowały się mocą 30W, tutaj mamy 65W. Krokiem na przód nie jest niestety brak wsparcia dla ładowania indukcyjnego.
Aparat
Dostaliśmy 2 lampy doświetlające i 4 obiektywy z tyłu oraz jeden na froncie:
- Główny – Sony IMX586 – 48Mpix, f/1.7
- Szerokokątny – 16Mpix, f/2.2, 123°
- Macro – 5Mpix, f/2.4
- Mono – 2Mpix, f/2.4
- Front – Sony IMX471 – 16Mpix, f/2.4
Nie do końca rozumiem decyzję wsadzenia tu obiektywu macro, skoro np. w modelu 7T Pro główny obiektyw dobrze radził sobie z trybem macro robiąc zdjęcia w odległości 2,5cm. Z pewnością wielu z nas wolałoby teleobiektyw, który znamy z poprzedników.
OS
OnePlus 8T jest pierwszym smartfonem nieprodukowanym przez Google, który startuje z Android’em 11. Najnowsza wersja zielonego robota łączy się z bardzo lubianą przez użytkowników nakładką OxygenOS w nowej wersji 11.
Ceny
OnePlus 8T w wersji 8GB/128GB dostępny jest w obu wersjach kolorystycznych cenie 628€ (obecnie około 2,846zł). Wersja 12GB/256GB jest dostępna jedynie w wariancie Aquamarine Green, jej cena to 740€ (obecnie około 3,355zł).