iphone

iPhone 12 mini będzie hitem sprzedaży, ale czy tani?

Pojęcie drogi, tani jest względne. Jeśli mówimy o tanich telefonach od któregoś z chińskich producentów mamy na myśli urządzenia za około 400-500 zł. Gdy jednak pomyślimy o tanich urządzeniach od Apple mamy na myśli cenę kilkukrotnie wyższą czyli mniej więcej w granicy 2500 zł. Tutaj tani i tutaj tani, ale ceną znacznie się różnią. W przypadku najnowszego tańszego modeli od amerykańskiego giganta z Cupertino będzie to na ich standardy dosyć tani telefon.

Niedługo poznamy kolejną generację smartfonów od Apple, w tym roku mamy otrzymać aż cztery urządzenia, którego najtańszym przedstawicielem będzie właśnie iPhone 12 mini. Wcześniejsze plotki sugerowały już, że jako jedyny ze wszystkich nowych urządzeń od giganta z Cupertino będzie pozbawiony łączności 5G, a także nie będzie tak wydajny jak pozostałe urządzenia z „dwunastką” w nazwie. Drugi element tak właściwie mnie nie dziwi, płacimy mniej to i wydajność mamy mniejszą, ale z drugiej strony łączność 5G staje się powoli standardem nawet dla średniopółkowych urządzeń, a tutaj mimo wszystko jest to cenowo wysokopółkowy telefon. Plusem z całą pewnością będzie ekran, który ma być większy niż w iPhone SE 2020, ale sam smartfon będzie od niego mniejszy. Na koniec cena, tak by załatać wszystkie luki cenowe iPhone 12 mini musi się zmieścić pomiędzy ubiegłoroczną generacją, a tegoroczną. Najpewniej iPhone 11 będzie kosztować 549 dolarów co przekłada się na kwotę niespełna 2900 zł, natomiast za nowego iPhone 12 mini przyjdzie nam zapłacić około 100 dolarów więcej czyli około 3250 zł. Dzięki takiemu zabiegowi Apple może podbić cenę podstawowego modelu iPhone o kolejne kilkaset złotych.

Wszystkie powyższe informacje są plotkami, więc na ich weryfikację przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać do oficjalnej prezentacji wszystkich nowych urządzeń od amerykańskiego giganta. Czekacie na nowości od Apple? Dajcie znać w komentarzach.

Źródło: gsmarena.com