antutu

Poznajcie najmocniejsze smartfony według AnTuTu

Magia liczb to element, który przyciąga wielu potencjalnych klientów. Odkąd tylko pamiętam producenci sprzętu mobilnego jak i oprogramowania starają się na każdym kroku być lepsi. Dowodem są chociażby „wojny” na tle związanych z ilością obiektywów w smartfonach czy przekątną ekranu. Takich potyczek można mnożyć naprawdę wiele, jednak wielu sprawdza inne parametry telefonów. Dzięki czemu wiemy jaki jest najmocniejszy według AnTuTu smartfon na świecie.

Powiem szczerze, że do tej pory magia liczb mnie aż tak przyciągała, owszem warto było sprawdzić który układ jest aktualnie najmocniejszy na rynku, ale mimo wszystko czy któryś ze smartfonów ma 609 tysięcy czy 589 tysięcy punktów jakoś nie szczególnie mnie interesowało. Różnice między najpotężniejszymi smartfonami jak sami się zaraz przekonacie są naprawdę niewielkie. Zestawienie jest tworzone od wielu lat, ale do tej pory rzadko się zdarzało by było aż tak zdominowane przez dwie marki czyli Snapdragona 865, w którego są wyposażone wszystkie telefony z top 10 z tego zestawienia. Drugi element powtarzający się we wszystkich smartfonach to kraj pochodzenia – Chiny. Poniżej znajdziecie wszystkie telefony wraz z grafiką, która przedstawia ich zdobycze punktowe w An TuTu .

  1. Oppo Find X2 Pro
  2. Xiaomi Mi 10 Pro
  3. Oppo Find X2
  4. Oppo Ace 2
  5. iQOO Neo 3
  6. Redmi K30 Pro
  7. Realme X50 Pro Player Version
  8. iQOO 3
  9. Meizu 17 Pro
  10. OnePlus 8 Pro

antutu

Jak sami widzicie chińskie marki królują Oppo, Xiaomi czy Meizu. A skrajne wartości poszczególnych urządzeń są bardzo zbliżone i czasem wystarczy niewiele by znaleźć się wyżej w tym zestawieniu. W ostatnim czasie budzi pewne zastrzeżenia sam benchmark An Tu Tu, który według Google’a podkrada nasze dane związane z telefonem, a o ich bezpieczeństwie nie ma co wspominać. Nie wiadomo czy wyniki benchmarków nie zostały nieco zmodyfikowane tak by to Chińczycy górowali w zestawieniu. Dlatego też takie zestawienie trzeba traktować z przymrużeniem oka, a nie jak wyrocznię.

Źródło: gsmarena.com