iphone 12 pro

Ekrany OLED w nowych iPhone’ach nie tylko od Samsunga?

W dzisiejszych smartfonach jednym z najważniejszych ich elementów jest wyświetlacz. Na rynku coraz szersza grupa urządzeń posiada ekrany OLED/AMOLED z wysoką rozdzielczością. Nie jest to standard w przypadku smartfonów od Apple, lecz w tym roku ekrany nowych iPhone’ów ulegną dużym zmianom. 

Pierwszym smartfonem od Apple, w którym producent polepszył jakość wyświetlacza, był iPhone X wydany w 2017 roku. Otrzymał on ekran OLED wyprodukowany przez Samsunga – taka sytuacja miała również miejsce w dwóch następnych modelach. Mowa tu oczywiście jedynie o najmocniejszych smartfonach – w przypadku iPhone Xr (2018 rok) i iPhone’a 11 (2019 rok) nadal otrzymywaliśmy klasyczny IPS o fatalnej jak na tę cenę rozdzielczości. „Tanie” iPhone’y mają w tym roku otrzymać lepsze ekrany, lecz również w przypadku najmocniejszych modeli szykują się zmiany. 

Dotychczasowe dostawy ekranów OLED dla producenta z Cupertino realizował wyłącznie Samsung – był to dobry interes dla Koreańczyków ze względu na ogromną sprzedaż iPhone’ów. Apple w tym roku zamierza jednak poczynić w tym aspekcie zmiany – Samsung zyska jedynie 80% zamówień na ekrany OLED, a reszta zostanie zlecona firmom BOE i LG. Jednym z powodów, dla których Apple chce rozdzielić zamówienia, może być ogromne zapotrzebowanie do tegorocznych modeli – podobno także tańsze modele otrzymają ekrany OLED. 

Nowe ekrany OLED w tańszych iPhone’ach będą bardzo dobrym krokiem – przy obecnej cenie iPhone’a 11 rozdzielczość jego ekranu jest kpiną z klientów, a również jakość matrycy pozostawia wiele do życzenia. Cieszy więc fakt, że dzisiejszy news jeszcze bardziej potwierdza prawdziwość plotki o lepszych ekranach. Dzięki rozdzieleniu dostaw pomiędzy dwie lub trzy firmy najnowsze iPhone’y nie będą miały opóźnień w dostawach. Jest to bardzo prawdopodobne – przypomnijmy, iż w tym roku mają zadebiutować aż 4 nowe modele. 

Czekamy zatem na premierę „tanich” iPhone’ów z ekranami OLED, a rozdzielenie produkcji jest bardzo dobrą decyzją. 

Źródło: gsmarena.com