W chwili obecnej smartfonem od Apple, który najszybciej pojawi się na rynku, powinien być nadchodzący iPhone 9 vel iPhone SE2. Jednak główne modele najważniejsze dla producenta pojawią się dopiero we wrześniu. Dziś poznajemy kolejne informacje na temat tych wrześniowych iPhone’ów.
W marcu Apple planuje wprowadzić do sprzedaży następcę iPhone’a SE – ma on się nazywać iPhone 9 lub SE2. Ma on być bliźniaczo podobny do iPhone’a 8 wydanego w 2017 roku. Przełomowym momentem w historii smartfonów od producenta z Cupertino ma być wrześniowa premiera – na tym evencie zostanie zaprezentowany rewolucyjny następca iPhone’ów z serii 11 Pro. Głównym jego punktem, gdzie Apple poczyni zmiany, ma być aparat fotograficzny.
Flagowe modele Apple z 2019 roku pokazały, że producent zamierza powrócić do walki o tytuł najlepszego fotosmartfona. Nadchodzący flagowiec – nazywany roboczo iPhone’m 12 Pro – ma dostać nowy aparat, który będzie mógł konkurować z obecnie najlepszymi konkurentami. Nowa informacja mówi o zmianie dotychczasowej rozdzielczości obiektywu. Nowy model prawdopodobnie otrzyma główny obiektyw 64 Mpx wyprodukowany przez Sony. Obiektyw o nowej rozdzielczości przełoży się na zmianę przysłony aparatu, a w efekcie polepszenie rezultatów przy gorszym oświetleniu – Apple zamierza dopracować jeszcze bardziej tryb nocny. Dodatkowo iPhone 12 Pro zyska nowy algorytm poprawiający jakość zdjęć Smart HDR.
Najnowszy flagowiec od Apple zapowiada się na dobrą propozycję dla fanów mobilnej fotografii. Wiadomo również, że producent powiększy baterię – względem modeli z serii 11 Pro wzrost pojemności ma wynieść około 10%. Dużo się także mówi o rewolucyjnym iOS 14, który zmieni stylistykę i wygląd.
iPhone 12 Pro to na pewno jeden z najbardziej wyczekiwanych smartfonów 2020 roku, lecz na jego premierę przyjdzie nam jeszcze poczekać około pół roku.
Źródło: pocketnow.com