Rok 2019 minął bardzo szybko i przyniósł na smartfonowy rynek wiele ciekawych propozycji. Okres przedświąteczny to doskonały moment na zakup nowego smartfona w atrakcyjnej cenie. Wiele osób wybierze produkt marki Apple – to dość popularny pomysł na prezent. W tym materiale – jako użytkownik produktów tej marki – postaram się pomóc w wyborze odpowiedniego smartfona z nadgryzionym jabłkiem. Zestawienie podzieliłem na kilka kategorii, według których zalecam się kierować.
- Najtańszy
Apple bez wątpienia jest znane z wysokich cen swoich produktów. Niestety, producent ma bardzo wysokie marże, a zakup iPhone’a nie jest małym wydatkiem. Co by jednak nie mówić większość osób po wyborze smartfona z nadgryzionym jabłkiem pozostaje wierna marce i po jakimś czasie kupuje następcę swojego obecnego urządzenia.
Pierwszą kategorię kieruję do osób chcących kupić swojego iPhone’a w jak najniższej cenie. W tej kategorii wybrałem iPhone’a 7. Mógłbym dużo o nim powiedzieć, gdyż sam go używam od około roku. Zaczynając od zewnętrza, nie uświadczymy tutaj bezramkowego designu. Obudowa została wykonana z aluminium. Front zajmuje ekran 4,7 cala o rozdzielczości 750 x 1334 px. Procesor to Apple A10 Fusion koprocesorem M10. Znajdziemy tutaj 2 GB pamięci RAM, oraz obecnie 32 lub 128 GB pamięci wewnętrznej. Aparat tylny jest pojedynczy – 12 Mpx ze światłem f/1.8 i optyczną stabilizacją obrazu. Bateria ma pojemność 1960 mAh.
Należy zauważyć, że w obecnych czasach jest to kompaktowy smartfon, a użytkowanie jedną ręką nie stanowi tutaj problemu. Ekran, mimo iż nie jest najlepszej jakości, nadal daje dużo frajdy z użytkowania. 3D Touch, czyli rozpoznawanie siły nacisku na ekran, jest bardzo praktyczne i ułatwia codzienną pracę. Procesor zapewnia płynne działanie i nie zauważymy tutaj klatkowania czy przycinek. Dodam, że ten sam procesor posiadają tegoroczne najtańsze iPad’y. Dużą rolę w działaniu odgrywa optymalizacja systemu. Aparat wykona piękne zdjęcia pełne szczegółów, a w nocy nadal radzi sobie lepiej niż niejeden średniopółkowiec. Nie należy się też martwić o aktualizacje – smartfon dostał iOS 13, a w przyszłym roku otrzyma także iOS 14. Do wad należy zaliczyć niezbyt dużą baterię, która zapewnia około jednego dnia solidnej pracy. Brakuje tutaj także MiniJack, lecz to obecnie powszechna wada.
iPhone 7 jest dostępny już od około 1550-1600 zł. Dopłacając około 400 zł można kupić większą wersję – iPhone 7 Plus. Ten będzie posiadać większy ekran, dodatkowy aparat do zdjęć z rozmytym tłem, większą baterię i 3 GB pamięci RAM.
iPhone 7 to moim zdaniem najlepszy wybór w najniższym budżecie. Zapewni wysoką wydajność, przyjemność z pracy, a także posłuży przez ładnych parę lat.
- Na dobry początek
Wiele osób w te święta zamierza rozpocząć swoją przygodę z produktami marki Apple. iPhone to dobry wybór, gdyż smartfona używamy obecnie bardzo często. iPhone to zatem dobry wybór, który pozwoli wejść w ekosystem producenta.
Na dobry początek pracy ze smartfonami marki Apple wybrałbym iPhone 8. Jest to urządzenie, które zapewni wydajność na flagowym poziomie dość rozsądnej (jak na Apple) cenie. „Ósemka” to konstrukcja bliźniaczo podobna do iPhone’a 7. Ekran jest podobny – 4,7 cala o rozdzielczości 750 x 1334 px. Dodano mu jedynie TrueTone, czyli dostosowywanie balansu bieli do otoczenia. Plecki zostały wykonane ze szkła, a zatem pozwalają na ładowanie bezprzewodowe. Procesor to Apple A11 Bionic, wspierany przez 2 GB pamięci RAM. Aparat główny nadal ma 12 Mpx z przysłoną f/1.8 i optyczną stabilizacją obrazu. Bateria ma pojemność 1821 mAh.
Jak widać iPhone 8 jest bardzo podobny pod wieloma względami do modelu zeszłorocznego. Jest to po prostu poprawiona jego wersja. Uważam jednak, że poprawienie jego wydajności i działania pozwala na pokazanie prawie flagowego poziomu. W ten sposób stał się moim faworytem jako pierwszy iPhone – pozwoli on poczuć wysoki poziom i klasę produktów marki Apple.
iPhone 8 to wydatek od 1999 zł wzwyż, natomiast większy model – iPhone 8 Plus – to wydatek minimum około 2600 zł.
- Najbardziej opłacalny
Przechodzimy do moim zdaniem najważniejszego segmentu. Według mnie stosunek jakości szukanego produktu do ceny to bardzo ważny punkt do rozważenia. W przypadku Apple jest to oczywiście trudne zadanie, gdyż marże są wysokie, a więc siłą rzeczy ta cena będzie zawyżona.
Podołałem jednak zadaniu i dokonałem wyboru. W tej kategorii umieszczam trzy modele – iPhone X, iPhone Xs, a także iPhone 11. Są to modele ze świeżym designem o cienkich ramkach bocznych.
Poniżej zamieszczę krótką specyfikację w formie tabelki: A teraz wytłumaczę się dlaczego wybrałem te modele. iPhone X to flagowy model z 2017 roku. Wprowadził ten bezramkowy design z wcięciem do portfolio Apple. „Dziesiątka” zestarzała się z klasą i nie wygląda na dwuletni telefon. Jego obudowa może się po prostu podobać – wykonano go ze szkła i stali nierdzewnej. Dedykuje go osobom szukającym iPhone’a przede wszystkim z nowym bezramkowym designem.
iPhone Xs to zeszłoroczna konstrukcja delikatnie poprawiona względem iPhone’a X. Dodano w nim nowy kolor – złoty – oraz skupiono się na polepszeniu wydajności i jakości wykonywanych fotografii. Ten smartfon nie odbiega znacząco od obecnie najmocniejszych smartfonów. To nadal bardzo wydajny telefon i nie zawiedzie szybkością pracy.
Do zalet obu powyższych modeli należy dopisać ekrany OLED. To bardzo znaczący punkt, gdyż te ekrany wyświetlają o wiele lepszy obraz niż klasyczny IPS.
Do zestawienia wrzuciłem też iPhone 11. Jest to tegoroczny „tani iPhone”, który ma kontynuować sukces poprzednika. Uważam, że tutaj balans pomiędzy niską ceną a komponentami wyszedł znacznie lepiej niż rok temu. Jedynym znaczącym mankamentem jest według mnie ekran nienajlepszej jakości. Za zakupem przemawia jednak: najwydajniejszy procesor, aparat szerokokątny czy ciekawe kolory obudów.
Wszystkie powyższe modele są według mnie dość opłacalne cenowo. Co ciekawe, wszystkie z nich możemy znaleźć już od 3200 zł wzwyż.
- Dla najbardziej wymagających
Tutaj wybór jest oczywisty, gdyż największą wydajność zapewnią oczywiście iPhone 11 Pro i iPhone 11 Pro MAX. Jest to najwyższa klasa w portfolio Apple, a zatem kierowana użytkownikom najbardziej wymagającym.
Poniżej zamieszczę krótką specyfikację: Jak widać, oba te modele zapewnią ogromny zapas mocy obliczeniowej i pod każdym względem zapewnią najwyższy komfort użytkowania. Polecam te modele dla osób, które wykorzystają tę ogromną wydajność, a jednocześnie posiadają duże możliwości finansowe. Nie każdy potrzebuje tak dobrego smartfona – to produkt głównie dla fanów mobilnej technologii, fotografów, czy osób pracujących na smartfonie.
- Których nie kupować?
Przejdźmy zatem do modeli, których nie warto wybierać. Pierwsze z nich to modele poniżej iPhone’a 7. iPhone z 7 w nazwie to moim zdaniem najniższa propozycja warta uwagi. iPhone 6s, czyli najmłodszy ze starszych braci, ma już 4 lata i niestety nie jest w stanie dorównać dzisiejszym średniopółkowym smartfonom. O modelach starszych nie wspominam – to po prostu marnowanie pieniędzy. Zatem nie polecam zakupu iPhone’ów poniżej 7.
Drugi na tej liście jest iPhone Xr. Owszem, to nie jest najgorszy iPhone, lecz moim zdaniem ten zakup jest nieopłacalny. Pomijam fakt, że nie byłem zwolennikiem oszczędności, jakie poczyniło Apple projektując ten smartfon. W oczy kłuje tutaj słabej jakości ekran i pojedynczy aparat. Obecna jego cena startuje od około 2700 zł. Dokładając 500 zł możemy mieć znacznie lepsze modele takie jak iPhone X czy Xs. Oszczędzając 200 zł zakupimy nadal genialnego iPhone’a 8 Plus. Według mnie kolorowe obudowy iPhone’a Xr nie są warte tylu pieniędzy.
Podsumowując, tak przedstawia się moje zestawienie najbardziej opłacalnych propozycji smartfonów marki Apple. Zachęcam do przemyślenia zakupu, gdyż nie są to tanie produkty. Niekoniecznie każdy potrzebuje wydajności iPhone’a 11 Pro. Uważam, że większość osób będzie zadowolona poziomem iPhone’a 8.
Dziękuję za przeczytanie materiału. Życzę udanych zakupów!