W ciągu niespełna pięciu lat, chiński OnePlus, z nikomu nieznanej firmy, stał się jednym z najbardziej liczących się graczy na rynku mobilnych technologii. Obecnie klienci mogą kupić model tego producenta oznaczony symbolem 6t. Jest on wyposażony w procesor Snapdragon 845 i 6 lub 8 GB pamięci RAM (w specjalnej edycji McLaren nawet 10 GB). Dużą część frontu urządzenia pokrywa ekran z niewielkim wcięciem w kształcie kropli wody. Warto również pamiętać o tym, że z wyświetlaczem tym zintegrowany jest skaner odcisku palca. W przygotowaniu jest już jednak następca tego modelu – OnePlus 7.
Najnowsze przecieki zdradzają, że w górnej części ekranu OnePlus 7 nie znajdzie się żadne wcięcie. Nic nie wskazuje też na to, że producent zdecyduje się na, znany między innymi z Huawei Nova 4 i Samsunga Galaxy A8s, otwór na kamerę do selfie. Najprawdopodobniej więc Chińczycy zdecydują się na rozsuwany mechanizm. Może przybrać on formę slidera, podobnego jak w dostępnym od niedawna w sprzedaży w Europie Xiaomi Mi Mix 3. Niewykluczone jest także zastosowanie wysuwanego, za pomocą dodatkowego silnika, modułu z przednim aparatem. Takie rozwiązanie można już było spotkać w Vivo NEX i Oppo Find X. Warto tutaj pamiętać o tym, że Oppo, Vivo i OnePlus należą do jednego koncernu technologicznego – BBK Electronics.
Sam ekran w OnePlus 7 będzie miał nieco większy rozmiar niż w modelu 6t. Zapewne zostanie z nim zintegrowany skaner odcisku palca. Sercem nadchodzącego modelu będzie procesor Snapdragon 855, a także szybka pamięć wbudowana, w nowym standardzie UFS 3.0. Możliwe jest również to, że nowy smartfon OnePlus będzie pierwszym produktem tej firmy, który obsługiwał będzie ładowanie bezprzewodowe.
Do premiery urządzenia pozostało jednak sporo czasu, więc zdjęcie może przedstawiać jedynie jeden z prototypów nadchodzącego telefonu. Może być to także zapowiedziany model z obsługą sieci 5G.
Źródła: /LEKAS, Ben Geskin