Od premiery poprzedniej pierwszej generacji flagowca z tej serii minęło już sporo czasu, dlatego też postarano się o przygotowanie nowego urządzenia z tej serii. Moto Z3 bo właśnie o tym modelu mowa, ma być godnym następcą poprzednika, a przy tym powinny zostać zredukowane wszystkie najważniejsze problemy i niedociągnięcia.
Moto Z3 została dojrzana w TENAA, czyli model ten musiał już przejść certyfikację w chińskim urzędzie i jest zgoda na jego sprzedaż. Według specyfikacji model ten ma być wyposażony w najmocniejszy aktualnie na rynku procesor czyli Snapdragon 845, do tego dochodzi 4 GB lub 6 GB pamięci operacyjnej RAM, a także w zależności od wersji 64 GB lub 128 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej. Telefon będzie wyposażony w ekran o przekątnej 6,01 cala wykonany jest on w technologii AMOLED i pracuje w maksymalnej rozdzielczości Full HD czyli 2160×1080 pikseli. Telefon dzięki temu jest bardziej bezramkowy i wyświetlacz pokrywa już blisko 80% przedniego panelu. Mimo większego wyświetlacza telefon urósł bardzo nieznacznie, jednak jest około 1,5 mm grubszy od poprzednika, jednak dzięki temu zyskaliśmy większą baterię. Mówimy tutaj o ogniwie o pojemności 3300 mAh, specyfikację uzupełnia podwójny główny aparat o matrycach 13 Mpx i 8 Mpx, a przedni to już 8 Mpx „oczko”. Z dodatkowych informacji związanych z Moto Z3. W tym modelu nie uświadczymy złącza słuchawkowego mini jack 3,5 mm, a czytnik linii papilarnych znajdziemy na bocznej krawędzi urządzenia, ale to wynika z faktu, że podobnie jak poprzednik tak i Moto Z3 jest telefonem modularnym, do którego bez problemu dopasujemy różne zewnętrzne moduły przygotowane przez producenta.
Kiedy będzie miał premierę najnowszy telefon od Lenovo? Tego niestety nie wiemy, jednak przechodząc proces certyfikacji w Chinach oznacza, że jest to z całą pewnością ostatnia prosta. Możliwe, że w Europie model ten zadebiutuje jeszcze najbliższej jesieni, jednak jak na razie musimy uzbroić się w cierpliwość i czekać na kolejne doniesienia związane z tym modelem.
Źródło: pocketnow.com