Dzisiejszy dzień nazwać można dniem Xiaomi. Zaprezentowano dwa nowe flagowce – Mi 8 i Mi 8 Explorer Edition – a także ich średnio-półkową wariację – Mi 8 SE. Mimo, że smartfony były głównymi bohaterami dzisiejszej prezentacji, nie powinniśmy zapominać o trzech innych urządzeniach, które również ujrzały światło dzienne. Mowa tu o 75 calowym telewizorze Mi TV 4, samodzielnych okularach VR – Mi VR Standalone – i o najważniejszej premierze dla tego artykułu – opaski sportowej Mi Band 3.
Zmiany delikatne, ale jakże użyteczne!
Opaska Mi Band 2 pod ekranem posiadała dodatkowy przycisk za pomocą którego można było nią sterować. W jej następczyni takowego zabrakło – w zamian Xiaomi uraczyło nas… podobnej wielkości, wklęsłym panelem dotykowym z obsługą gestów. Wyświetlacz Mi Band’a 3 urósł do wielkości 0,78 cala (Mi Band 2 – 0,42 cala) i ponownie wykonany został w technologii OLED. Będzie można na nim zobaczyć między innymi powiadomienia z naszego smartfona, informację o przychodzącym połączeniu (wraz z opcją odebrania go), pogodę czy też ilość przebytych przez nas kroków.
Producent deklaruje, że bateria o pojemności 110 mAh ma dostarczać urządzeniu energię przez 20 dni. Dodatkowo, opaska Mi Band 3 jest wodoszczelna i można w niej nurkować na głębokościach nie przekraczających 50 metrów. Najciekawszą informacją jest obecność NFC w droższej wersji opaski.
Dostępność
Mi Band 3 pojawi się w trzech wariantach kolorystycznych – czerwonym, granatowym i czarnym. Na chwilę obecną nie wiemy jeszcze kiedy opaska zawita oficjalnie na rynek europejski. Dla niecierpliwych mam jednak dobrą wiadomość – 5 czerwca rusza chińska sprzedaż wersji podstawowej. Wersję ulepszoną (z NFC) Xiaomi wprowadzi dopiero we wrześniu. Ceny oby wariantów wyglądają następująco:
Mi Band 3 wersja podstawowa – 169 juanów (100 zł)
Mi Band 3 wersja z NFC – 199 juanów (115 zł)
Warto mieć oczywiście na uwadze fakt, że w Polsce urządzenia te będą stosunkowo droższe o około 60 zł.
Wróćmy teraz do pytania znajdującego się w tytule. Moim zdaniem, Mi Band 3, mimo ciekawych zmian, nie oferuje niczego co mogłoby skłonić konsumenta do kupna go zamiast Mi Banda 2. Oczywiście – NFC może być przydatne. Pytanie brzmi – czy opaska będzie obsługiwać przykładowo Google Pay? Ja, bazując na doświadczeniach z Amazfitem BIP (wspierającym jedynie Ali-Pay) mam pewne wątpliwości. Dodatkowo dochodzi do tego cena – Mi Banda 2 w chinach kupić można nawet za 50 zł – czy warto wydawać drugie tyle dla większego wyświetlacza i wodoszczelności?
Źródło: TechRadar