Duża część użytkowników sądzi, że rynek smartwatchy umarł i tego typu rozwiązania nie mają żadnego praktycznego zastosowania, a tymczasem kolejni producenci prezentują swoje urządzenia ubieralne. LG w ubiegłym roku zaprezentowało Watch Urbane 2nd Edition z Android Wear i to właśnie ten model trafił do mnie na dwutygodniowe testy. Jak sprawuje się koreański smartwatch? Na to pytanie odpowiem Wam w dalszej części recenzji.
Zawartość pudełka i specyfikacja
Zacznijmy od samego pudełka i jego zawartości. Smartwatch został zapakowany w kwadratowym pudełku. Samo pudełko jest czarne, a na jego przodzie znajduje się logo producenta i model urządzenia. Jednak najbardziej interesujące jest to, co znajdziemy w środku. W zestawie wraz z smartwatchem znalazło się miejsce dla ładowarki z doczepionym na stałe kablem oraz tzw. chwytak. Zestaw nie jest jakoś szczególnie bogaty, ale znalazło się w nim wszystko to, co potrzebne.
Jeśli chodzi o specyfikację LG Watch to otrzymujemy wyświetlacz P-OLED o przekątnej 1,38 cala i rozdzielczości 480 x 480 pikseli. Sercem urządzenia jest Qualcomm Snapdragon 400 z Adreno 306, wspierany przez 769 GB pamięci operacyjnej RAM oraz 4 GB pamięci wbudowanej. Za łączność odpowiada moduł WiFi, 3G oraz Bluetooth. Całość pracuje pod kontrolą Androida Wear 1.5 i zasilana jest przez akumulator o pojemności 570 mAh. Ponadto smartwatch cechuje się odpornością na zanurzenia w wodzie do 1 metra na 30 minut (IP67). Cena w momencie publikacji recenzji wynosi około 1700 złotych.
Jakość wykonania oraz design
Design LG Watch Urbane 2nd Edition nie powala. Jednak sprzęt wygląda ciekawie, dzięki stalowej kopercie, ale brakuje mu efektu „wow”. Zegarek wygląda bardzo masywnie i sprawia wrażenie solidnego. Pasek wykonany jest z usztywnionego tworzywa sztucznego. Sam pasek po wewnętrznej stronie ma kanaliki, które pozwalają oddychać skórze. Zapinka jest klasyczna, stalowa. Na obudowie znajdują się jeszcze trzy przyciski, pod którymi kryją się przypisane akcje. W Androidzie Wear 1.5 dwa skrajne przyciski uruchamiają kontakty i LG Health, a środkowy przycisk odpowiada za uruchamianie i wybudzanie zegarka. Główna część urządzenia została wykonana ze szczotkowanej stali nierdzewnej, natomiast wyświetlacz został pokryty szkłem Corning Gorilla Glass 3. Jakość wykonania stoi na bardzo wysokim poziomie, ale duże zastrzeżenia mam do przycisków fizycznych, które nie są dobrze osadzone w obudowie. Warto nadmienić, że smartwatch spełnia certyfikat IP67, co oznacza, że można go zanurzyć do głębokości 1 metra na 30 minut.
Wyświetlacz
LG Watch Urbane 2nd Edition został wyposażony w wyświetlacz o przekątnej 1,38 cala, ale całość powoduje, że wizualnie wygląda na znacznie większy niż w rzeczywistości jest. Wyświetlacz jest wykonany w technologii P-OLED i wyświetla obraz w rozdzielczości 480 x 480 pikseli, co przekłada się na 348 ppi. Jest to wartość jak najbardziej wystarczająca – wyświetlane treści są ostre i naprawdę trudno jest zauważyć pojedyncze piksele. Niestety zabrakło automatycznie regulowanej jasności, dlatego mamy możliwość wyboru jednego z 6 poziomów jasności. Wyświetlacz wykonany w technologii P-OLED charakteryzuje się świetną czernią. Ponadto wyświetlane barwy i kąty widzenia są świetne. Reakcja na dotyk również stoi na bardzo wysokim poziomie.
Bateria
Piętą achillesową większości smartwatchy jest czas pracy na jednym ładowaniu. Akumulator o pojemności 570 mAh zastosowany w LG Watch pozwala na intensywne korzystanie przez ponad dobę. Jeżeli nie korzystamy z łączności LTE to smartwatch spokojnie wytrzyma na jednym ładowaniu nawet 3 dni. Pod tym względem LG Watch Urbane wypada naprawdę dobrze na tle innych inteligentnych zegarków. Niestety czas pracy skraca się mocno po umieszczeniu wewnątrz karty nanoSIM. W tym wypadku możemy uzyskać jedynie około półtorej dnia pracy. Pełne naładowanie urządzenia trwa około 60 minut.
Oprogramowanie
Na pokładzie LG Watch Urbane 2nd Edition znajdziemy Androida Wear w wersji 1.5, bazującego na Androidzie 6.0.1 Marshmallow. Należy zaznaczyć, że obiecana jest również aktualizacja do Androida Wear 2.0. Interfejs jest przejrzysty i co najważniejsze – intuicyjny. Oferuje całe mnóstwo funkcji i aplikacji. Jest wszystko, co potrzebne. Sam interfejs jest podzielony na kilka ekranów, a głównym ekranem jest oczywiście tarcza zegarka. Smartwatch obsługuje również komendy głosowe. Dzięki czemu bezdotykowo możemy wysłać SMS’a, e-maila, napisać notatkę, wykonać połączenie, zapisać listę zakupów, sprawdzić tętno, etc. Jeśli chodzi o tarcze zegarka, to na start mamy ich około 20. W Sklepie Play możemy pobrać kolejne darmowe lub płatne. Przeciągając palcem z góry do dołu, uruchamiamy pasek z szybkimi ustawieniami. Z poziomu pasku możemy ustawić jasność, włączyć tryb kinowy, wyciszyć dźwięk lub przejść bezpośrednio do ustawień. Z kolei gest wykonywany palcem od dołu do góry pokazuje ostatnie powiadomienia. Przesuwając powiadomienie w prawo, usuwamy je, natomiast w lewo odczytujemy. W zegarku nie mogło zabraknąć całego zestawu aplikacji monitorujących naszą aktywność fizyczną. Jest tu aplikacja do mierzenia kroków, pulsu, a także dystansu.
screen(1)
screen1screen(2)
screen2screen(3)
screen3screen(4)
screen4screen(5)
screen5screen(6)
screen6screen(7)
screen7screen(8)
screen8screen(9)
screen9screen(10)
screen10screen(11)
screen11screen(12)
screen12screen(13)
screen13screen(14)
screen14screen(15)
screen15screen(16)
screen16screen(17)
screen17screen(18)
screen18screen(19)
screen19screen(20)
screen20screen(21)
screen21screen(22)
screen22screen
Aby skonfigurować urządzenie należy jedynie pobrać ze Sklepu Play aplikację Android Wear. Warto dodać, że aby skonfigurować urządzenie, smartfon musi działać pod kontrolą Androida 4.3 lub nowszego. Ze smartwatchem można podłączyć również urządzenia z nadgryzionym jabłkiem na obudowie, ale urządzenie musi pracować pod kontrolą iOS 8.2 lub nowszej wersji. Oczywiście wszystkie urządzenia muszą posiadać także Bluetooth. Sama konfiguracja jest dziecinnie prosta. Wystarczy w naszym smartfonie włączyć Bluetooth i zegarek sam zacznie wyszukiwać dostępne urządzenia, potem zatwierdzamy wszystko z poziomu smartfonu i gotowe.
Wydajność
Sercem dzisiejszego bohatera jest czterordzeniowy Snapdragon 400 o częstotliwości taktowania 1.2 GHz z grafiką Adreno 306. Całość wspierana jest przez 768 MB pamięci RAM. Pamięci wbudowanej mamy 4 GB z czego na dane użytkownika pozostaje prawie 3 GB. Jeśli chodzi o działanie zegarka to jest naprawdę dobrze. Smartwatch działa szybko, przy czym bardzo płynnie. Przez cały okres testów LG Watch Urbane 2nd Edition nie zwalnia nawet na minutę. W tym aspekcie smartwatch LG daję radę w każdej sytuacji i działa niezawodnie.
Łączność
Zegarek jest wyposażony w podstawowe moduły łączności bezprzewodowej, takie jak WiFi oraz Bluetooth. Z Bluetooth nie miałem żadnych problemów przy parowaniu smartwatcha z K10 (2017), Moto Z oraz Nubią Z11 Mini. Jeśli chodzi o jakość rozmów to niestety nie jest tak pięknie jakby się mogło wydawać. Android Wear w dalszym ciągu nie posiada rozbudowanych funkcji telefonicznych, natomiast bez problemu możemy odbierać połączenia i rozmawiać. Jest też A-GPS, który działa prawidłowo. Na koniec został pulsometr, który w moim przypadku nie działał prawidłowo. Na zegarku cały czas pojawiał się komunikat, aby zacisnąć pasek, nawet po zrobieniu tej czynności.
Podsumowanie
LG stworzyło naprawdę świetnego smartwatcha. Jest on dobrze wykonany, wygodny w użyciu i co najważniejsze innowacyjny. Posiada wiele funkcji ułatwiających codzienne obowiązki. LG Watch Urbane 2nd Edition jest też jednym z nielicznych smartwatchy z Androidem Wear pozwalających na prowadzenie rozmów. Jedynie czego mi brakuje w urządzeniu Koreańczyków to czujnik światła. Szkoda też, że nie można łatwo wymienić paska. LG Watch Urbane 2nd Edition to naprawdę świetny sprzęt i mogę go polecić każdej osobie, która szuka właśnie tego typu urządzenia.