Rynek tabletów w ostatnim czasie umiera. Jednak są marki, które chcą go utrzymać w ryzach. Jednym z takich producentów jest Lenovo, które swoją linią Tab3 chce zadowolić każdą osobę. Czy jednak Tab3 8 jest wstanie sprostać wyzwaniu? Przekonajmy się!
Zawartość pudełka oraz specyfikacja
Tablet dostajemy zapakowany w pudełko z twardego kartonu, na którym nadrukowano podobiznę urządzenia oraz kilka podstawowych informacji. Zawartość zestawu jest standardowa. W pudełku znajdziemy jedynie ładowarkę oraz kabel USB.
Tablet bazuje na czterordzeniowym układzie MediaTek MT6735P z maksymalnym taktowaniem na poziomie 1 GHz. Do tego dochodzi 2 GB pamięci RAM i 16 GB pamięci wbudowanej. Wyświetlacz ma przekątną 8 cali i rozdzielczość 800×1280 pikseli. Całość zasila ogniwo o pojemności 4290 mAh. Dodatkowo tablet został wyposażony w głośniki stereo. Specyfikacje dopełniają 5 Mpx aparat główny oraz frontowa kamera o rozdzielczości 2 Mpx.
Jakość wykonania i design
Jakość wykonania Lenovo Tab3 8 jest przyzwoita, wszystkie elementy są dobrze spasowane. Tworzywo sztuczne, które znalazło się na krawędziach oraz tyle urządzenia jest bardzo dobrej jakości, jest wytrzymałe i nie rysuje się zbyt łatwo. Dodatkowo zdecydowanie poprawia chwyt. Mimo swoich dość dużych rozmiarów telefon dobrze leży w dłoni, dzięki czemu w miarę wygodnie się z niego korzysta. Szkło znajdujące się na froncie jest niewiadomego pochodzenia, ale nie rysuje się łatwo, nie zbiera odcisków palców. Design urządzenia jest bardzo lekki, a połączenie czerni z niebieskimi akcentami naprawdę może się podobać. Na górnej krawędzi znajdziemy wejście microUSB oraz Jack 3,5 mm. Na lewej krawędzi znajduje się zaślepka, pod którą znajdują się wejścia na kartę microSIM i microSD. Prawa krawędź zarezerwowana została dla przycisków funkcyjnych. Na tyle znajdziemy aparat. Na froncie zestaw czujników, frontową kamerkę oraz głośniki stereo.
Wyświetlacz
Wyświetlacz Lenovo Tab3 8 to niezaprzeczalna porażka. Zacznijmy od rozdzielczości, 800×1280 przy zagęszczeniu 189ppi to zdecydowanie za mało. Gołym okiem widać piksele i poszarpane czcionki. Nie jest lepiej, jeśli spojrzymy na kolory. Te są lekko sprane, niezbyt soczyste. Co prawda, można barwę lekko korygować, ale to za mało. Nieco lepiej jest w aspekcie jasności. Maksymalna jest dobra, najniższa też jest nie najgorsza. Jednak ekran to bardzo ważny element każdego tabletu. Niestety, tutaj został on kompletnie olany.
Bateria
Ogniwo o pojemności 4290 mAh to nie jest dużo. Jednak trzeba pamiętać o ekranie i jego niskiej rozdzielczości oraz o energooszczędnym procesorze. Bateria potrafi nam dać wiele godzin rozrywki. Obejrzenie kilka filmów bądź odcinków jakiegoś serialu nie jest problemem. Starty na wygaszonym ekranie są naprawdę małe. Tablet wytrzyma około 6 godzin ciągłej pracy. Ładowanie do pełna trwa niecałe 3 godziny.
Aparat
Nie ma, co się oszukiwać tablet nie służy do robienia zdjęć nawet producenci o tym wiedza. Jednakże trzeba coś tu o nim wspomnieć. Matryca 5 Mpx znajdujący się na tyle robi tragiczne zdjęcia. Są rozmazane, a wszechobecne ziarno jedynie potrafi irytować. Kamerka na froncie ma 2 Mpx i do zdjęć także się nie nadaje. Jedyne jej zastosowanie to wideo-rozmowy. Nie lepiej jest w przypadku aplikacji aparatu. Jest to ten standardowy dla Androida i dość przestarzała. Brzydki, niewygodny i ociężale działający interfejs od samego początku odpycha. Ale jak już było mówione nikt nie robi zdjęć tabletem i niech tak zostanie.
Oprogramowanie i multimedia
Lenovo Tab3 8 pracuje już na starej wersji systemu Android, a mowa tutaj o 6.0 Marshmallow. System został przykryty nakładką producenta, jednak ta nakładka zaledwie dodaje kilka rzeczy do czystej wersji systemu. Oprócz harmonogramu włączania i wyłączania urządzenia oraz kilku zbędnych aplikacji od producenta, znajdziemy tutaj kilka ciekawych funkcji. Jedna z nich to automatyczne dopasowanie temperatury barwowej do danej aplikacji. Działa to taki w sposób, że jeśli włączamy przeglądarkę internetową to dodatek ten eliminuje emisję niebieskiego światła, dzięki czemu czytanie witryn jest wygodniejsze. Analogicznie działa to w przypadku gier czy innych aplikacji. Ekran domowy jest standardowy dla czystego Androida. W kwestii dźwięków Lenovo zaskakuje. Na pokładzie znajdziemy jeden z lepszych equalizer-ów muzycznych, a mowa tutaj o Dolby Atmos. Dzięki temu, jakość muzyki na słuchawkach jest po prostu świetna. Nieco gorzej jest jednak w przypadku głośnika zewnętrznego. Mimo zastosowania głośników stereo, jakość dźwięku nie powala. Na tablecie zagramy w jakieś mniej wymagające gierki typu ,,Zombie Avengers: Stickman War Z” , ,,8 Ball Pool” itd., ale jakość doznani z grania może nas do nich bardzo szybko zniechęcić.
Wydajność i praca systemu
Zdecydowanie Tab3 8 nie należy do demonów prędkości. Mimo zastosowania nie najgorszego procesora oraz 2 GB pamięci Ram tablet działa średnio. Brak jednej bardzo ważnej rzeczy, która w przypadku Lenovo dziwi. Brak dobrej optymalizacji, to gwóźdź do trumny dla tego urządzenia. Lagi i zawieszenia są na porządku dziennym. Nawet najprostsze włączenie przeglądarki może nas doprowadzić do szewskiej pasji. Jedyny plus, jaki widzę w kwestii wydajności to to, że tablet się nie nagrzewa. Dodatkowo podczas oglądania materiałów wideo często zdarzają się przycięcia spowodowane brakiem odpowiedniej optymalizacji, co powoduje wypadanie klatek podczas oglądania.
Łączność
I tutaj nie małe zdziwienie. Tablet można używać także, jako telefon. Po włożeniu karty SIM mamy możliwość wysyłać SMS-y i wykonywać połączenia telefoniczne. Oczywiście na pokładzie znajdziemy LTE, Wi-Fi, Bluetooth i GPS. Jakość połączeń jest na dobrym poziomie. Podczas testów nie było problemów z zanikaniem zasięgu telefonicznego i Wi-Fi.
Podsumowanie
Lenovo Tab3 8 to produkt, którego absolutnie nikt wam nie poleci. Tragiczna optymalizacja i słaby ekran to elementy kompletnie przekreślające to urządzenie. Co prawda, znajdziemy kilka pozytywnych aspektów w postaci dobrego wykonania i świetnej, jakości audio na słuchawkach, ale to nie są cechy decydujące o zakupie. Ja tego w żadnym wypadku nie polecam urządzenia Wam nie polecam.