Recenzja Sony Xperia X Compact

Sony Xperia X Compact – recenzja

Sony zaprezentowało latem tego roku kilku przedstawicieli nowej serii X – Xperię XA, XA Ultra, X oraz X Performance.  Na targach IFA zaprezentowano kolejne modele – X Compact oraz XZ. Ja miałem okazję przyjrzeć się bliżej najmniejszemu smartfonowi z serii X. Oto Xperia X Compact.

Zawartość pudełka i specyfikacja

Pudełko jest bardzo podobne do tego co było przy okazji Xperii X oraz X Performance.  Z przodu mamy logo Sony oraz Xperia.  Na pudełku znajduje się także charakterystyczny X w tle. Na tylnej części opakowania umieszczono skróconą specyfikację. Po ściągnięciu wieka ukazują się fajnie wyglądające, kolorowe boki. W zestawie razem z urządzeniem znajduje się ładowarka oraz kabel USB C.

Przejdźmy do specyfikacji technicznej. Sercem urządzenia jest sześciordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 650 z Adreno 510. Do tego dochodzą 3 GB pamięci RAM oraz 32 Gb pamięci wewnętrznej.  Całość uzupełnia 4,6-calowy wyświetlacz TRILUMINOS o rozdzielczości HD oraz bateria o pojemności 2700 mAh. X Compact pracuje pod kontrolą Androida w wersji  6.0.1 Marshmallow. Poniżej możecie zobaczyć szczegółową specyfikację urządzenia:

specyfikacja-sony-xperia-x-compact

Jakość wykonania oraz design

Po wzięciu X Compact do ręki od razu rzuca się w oczy niewielki rozmiar. W porównaniu do starszych modeli Compactów, tył smartfona nie jest szklany, a boki nie są metalowe. Metal zastąpiono błyszczącym plastikiem, który łapie mnóstwo rys. Dzięki ekranowi o przekątnej 4,6 cala udało się upakować całość w obudowie o wymiarach 129 x 65 x 9,5 mm. Warto wspomnieć, że Xperia X Compact jest najgrubszym z Compactów. Fajnie wyglądają ścięte równo górna i  dolna krawędź, które pozwalają na postawienie urządzenia pionowo bez użycia stojaka. W porównaniu do starszych modeli  brakuje certyfikatu IP68. Jest to dla mnie krok w tył, ponieważ takim certyfikatem cechowały się starsze modele takie jak Z5 Compact czy też Z3 Compact. Smartfon rewelacyjnie leży w dłoni. Spasowanie poszczególnych elementów stoi na bardzo wysokim poziomie. Nic nie trzeszczy, a wszystkie przyciski  są prawidłowo umieszczone na swoich miejscach.

Front urządzenia to przede wszystkim 4,6-calowy wyświetlacz, nad którym znajduje się przedni aparat, zestaw czujników, oraz dioda powiadomień. Warto wspomnieć, że X Compact posiada głośniki stereofoniczne. Na froncie ujrzymy szkło hartowane 2.5D.  Z tyłu, w lewym górnym rogu umieszczono obiektyw aparatu głównego z diodą doświetlającą. Dolna krawędź  została poświęcona jedynie na port USB typu C. Natomiast na górnej krawędzi znajduje się 3.5 mm jack audio. Prawa krawędź skrywa trzy przyciski – mniej więcej w połowie krawędzi znajduje się włącznik w którym zaimplementowano skaner linii papilarnych, poniżej znajduje się przycisk do regulacji głośności, a tuż pod nim – fizyczny spust migawki. Wszystkie przyciski są prawidłowo osadzone w obudowie. Na lewym boku mamy  zaślepkę, pod którą znajdują się dwa gniazda – microSD i nanoSIM. Smartfon restartuje się za każdym wyciągnięciem tacki oraz jej ponownym włożeniem, co jest dość irytujące.

Skaner linii papilarnych

Xperia X Compact jest pierwszym smartfonem od Sony, w którym mogłem korzystać ze skanera linii papilarnych. Odcisk jest rozpoznawany błyskawicznie, ale szkoda, że skaner nie jest aktywny cały czas – włącznik trzeba wcisnąć, by zadziałał skaner. Duży plus za umiejscowienie skanera. Trzymając urządzenie w prawej ręce, kciuk od razu styka się z obudową w miejscu skanera. Trzymając smartfona w prawej ręce także bez problemu odblokujemy urządzenie, na przykład palcem wskazującym.

Wyświetlacz

Wyświetlacz w tym przypadku jest najważniejszą cechą  odróżniającą Compacta od innych smartfonów konkurencji. Compact ma matrycę o rozdzielczości 1280 x 720 pikseli co przekłada się na zadowalającą gęstość pikseli wynoszącą 319 ppi. Ekran dodatkowo został pokryty Gorilla Glass czwartej generacji.

Dzięki technologii TRILUMINOS oraz X-Reality Engine ekran charakteryzuje się świetnymi, nasyconymi kolorami. Kąty widzenia są niemalże nieograniczone. Xperia X Compact bardzo dobrze radzi sobie pod względem jasności ekranu. Minimalna jasność jest bardzo dobra, więc bez dyskomfortu można używać smartfona w nocy, natomiast jasność maksymalna pozwala na komfortowe korzystanie ze smartfona w pełnym słońcu. Na uwagę zasługuje także czujnik światła, który działa fenomenalnie. Nie spotkałem się jeszcze z tym aby jasność w tak szybkim czasie ulegała zmianie.

W ustawieniach możemy wybrać jeden z trzech trybów ekranu: zwykły, X-Reality for mobile (poprawia jakość wyświetlanych zdjęć nadając im ostrzejszy i bardziej naturalny wygląd) oraz tryb superżywych kolorów (nadaje obrazowi surrealistyczny, żywy wygląd). Mamy także możliwość zmiany balansu bieli. W ustawieniach znajduje się także ciekawa funkcja o nazwie inteligentne sterowanie podświetleniem, która podświetla ekran tak długo jak na niego patrzymy.

Bateria

X Compact bez problemu dotrzymuje mi towarzystwa przez półtorej doby, dzięki zastosowaniu akumulatora o pojemności 2700 mAh. Największą niespodzianką jest czas pracy wyświetlacza, który osiągał do 5 godzin. To świetny wynik jeśli bierzemy pod uwagę ogniwo jakie tu zastosowano. Osoby mniej wymagające bez problemu będą osiągały dwa dni działania, a po włączeniu trybu Stamina  nawet do trzech dni. W ustawieniach możemy włączyć funkcję, która nazywa się „ochrona baterii”. Polega ona na tym, że ładując smartfona nocą będzie się on ładować do 90%, a kolejne 10% podładuje bezpośrednio przed ustawionym budzikiem. Możemy także oszczędzać energię poprzez włączenie trybu STAMINA lub ultra STAMINA.

Aparat

Zastosowana matryca i obiektyw są w Xperii X Compact identyczne jak w modelach X, X Performance i XZ. Mamy tu do czynienia z aparatem 23 Mpx z sensorem Sony Exmor IMX300 o rozmiarze 1/2.3” oraz optyką  f/2.0, 24 mm. Wymiary pojedynczego piksela to 1.1 x 1.1 μm. Brakuje optycznej stabilizacji obrazu, jest jednak pięcioosiowa cyfrowa stabilizacja obrazu, która sprawdza się świetnie. Nowością w Xperii X Compact jest specjalny czujnik spektrum kolorów, który ma wspomagać ustawianie balansu bieli i zapewniać odpowiednie barwy.
Zdjęcia są szczegółowe, nie można narzekać na liczbę detali. W dobrych warunkach oświetleniowych zdjęcia są bardzo dobre –  rozpiętość tonalna jest wystarczająca, a kolory  nasycone i naturalne. Gorzej jest już gdy wykonujemy zdjęcia w nocy.  Na zdjęciach pojawia się cała masa szumów i jakość zdjęcia mocno spada. Sony zdecydowało się na umieszczenie z przodu  5 Mpx kamerki, która wykonuje bardzo dobre selfie w dobrych warunkach, natomiast gdy warunki się pogarszają możemy zobaczyć mnóstwo szumów. Jeśli chodzi o jakość wideo, to najbardziej istotna j. Aparat główny nagrywa wideo w Full HD w 60 kl./s, natomiast przednia kamerka – w Full HD w 30 kl./s.

Przejdźmy do aplikacji aparatu, która nie różni się mocno od tego co znajdziemy w innych urządzeniach producenta. Jedynie w trybie profesjonalnym pojawiły się opcje manualnej zmiany parametrów. W trybie automatycznym można w opcjach wybrać czy dotknięcie ekranu będzie ustawiało tylko ostrość, czy ostrość i dokonywało punktowego pomiaru światła. W trybie manualnym możemy zmieniać ostrość, czas naświetlania, ekspozycję, balans bieli, ISO (do 3200), pomiar światła oraz HDR.

Zdjęcia wykonane aparatem Sony Xperia X Compact:

WIĘCEJ ZDJĘĆ W PEŁNEJ ROZDZIELCZOŚCI!

Przykładowe nagrania:

Oprogramowanie

Smartfon pracuje pod kontrolą Androida 6.0.1 Marshmallow z autorską nakładką Sony. Nakładka nie jest przeładowana mnóstwem aplikacji czy też różnego rodzaju funkcjami. Fajnie, że w urządzeniach Sony w końcu dodano funkcję, dzięki której wybudzamy/usypiamy ekran podwójnym tapnięciem w niego.

W Xperii X Compact jak w każdym innym smartfonie Sony znajdziemy standardowe i najpotrzebniejsze aplikacje zainstalowane od razu po wyjęciu urządzenia z pudełka. Oto one:

  • TrackID
  • What’s New
  • NewsSuite
  • Muzyka
  • Album
  • Wideo
  • Movie Creator
  • Xperia Launge
  • Lifelog
  • Pogoda

Za dobre działanie smartfona odpowiada w pewnym stopniu funkcja o nazwie Inteligentne Oczyszczanie. Funkcja analizuje to z jakich aplikacji najczęściej korzystamy i pozostałe zamyka.  Fajnie, że smartfon uczy się tego jak z niego korzystamy.

screenshot_20161026-062913

Ostatnie wersje nakładki od Sony bardzo przypadły mi do gustu. Dodać należy, że jest ona świetnie wkomponowana w stylistykę  Androida Marshmallow. Mamy także bogaty wachlarz ustawień dźwięku. Możemy wybrać funkcję DSEE HX, która poprawia jakość skompresowanych plików do poziomu dźwięku o wyższej rozdzielczości, przywracając im tony wysokie. Z 32 GB pamięci wewnętrznej do wykorzystania zostaje ok. 21,7 GB. Aż 10 GB zabiera system oraz aplikacje. Pamięć można rozszerzyć dzięki kartom microSD.

Wydajność

W przypadku Xperi X Compact mamy Snapdragona 650, taktowanego sześcioma rdzeniami, z których dwa są z zegarami 1.8 GHz ARM Cortex A72 oraz cztery z zegarami 1.4 GHz Cortex A53. Za grafikę odpowiada Adreno 510 z obsługą cieni, więc oferuje w grach wysokie parametry obrazu. Do tego otrzymujemy 3GB pamięci operacyjnej RAM, co jest bardzo dobrym posunięciem. Całość działa świetnie. Animacje są płynne, nie zdarzyło mi się, aby  X Compact przyciął się choćby na chwilę. Przechodzenie między aplikacjami jest natychmiastowe. Nie mogę powiedzieć złego słowa na działanie X Compact. Poniżej znajdują się screeny, na których możecie zobaczyć jak Xperia X Compact wypada w benchmarkach:

3D Mark:

AndroBench:

AnTuTu:

Basemark:

screenshot_20161011-160142

Vellamo Mobile Benchmark:

Łączność

W tym aspekcie Xperi X Compact nic nie brakuje.  Jest NFC, Wi-Fi ac, Bluetooth 4.1, modem LTE i wszystko działa bez najmniejszego problemu. Na pochwałę zasługuje rewelacyjna jakość rozmów.

Podsumowanie

Sony Xperia X Compact to bardzo dobre urządzenie. Jednak nie jest telefonem idealnym, ale ma więcej mocnych stron niż tych słabszych. Do tego jest jedynym smartfonem z ekranem do 5″ oraz Androidem o tak mocnej specyfikacji.  X Compact świetnie działa, ma bardzo dobry ekran, baterię oraz głośniki stereo, a do tego kompaktowe wymiary. Niestety za 2 200 zł otrzymujemy smartfona wykonanego z błyszczącego, mocno rysującego się tworzywa. Sam aparat jest na każdym kroku wychwalany przez Sony, a tak naprawdę jest dobry i nic więcej.  X Compact na pewno będzie świetnym wyborem dla osób, które poszukują małego smartfona z dobrą specyfikacją, nie flagową, ale i tak zadowalającą.  W każdym innym przypadku warto rozejrzeć się za urządzeniami konkurencji. Trochę urządzeń Sony przewinęło się przez moje ręce i mogę powiedzieć, że Xperia X Compact naprawdę mi się podoba ze względu na bardzo fajny, poniekąd niecodzienny na dzisiejsze czasy wygląd.