Niemal dwa tygodnie pisałem podsumowanie plotek o Samsung Galaxy Note 7. Dziś oficjalnie najnowszy phablet koreańskiego producenta został zaprezentowany. Ile wcześniejszych informacji faktycznie się sprawdziło? Zapraszam do lektury.
To co się sprawdziło to większa część specyfikacji. Sercem Samsung Galaxy Note 7 jest ośmiordzeniowy układ Exynos 8890 oraz tylko 4 GB pamięci operacyjnej RAM (plotki mówiły o 6 GB) oraz 64 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej. Urządzenie zostało wyposażone w ekran o przekątnej 5,7 cala, który pracuje z maksymalną rozdzielczością 2K czyli 2560×1440 pikseli. Jest on obustronnie zakrzywiony podobnie jak to ma miejsce we wcześniejszych flagowcach wersji Edge. Tutaj nowością jest wsparcie dla technologii HDR. Do tej pory z tą technologią nie spotkałem się w przypadku wyświetlaczy smartfonowych. Pod względem designu i wykonania praktycznie nic się nie zmieniło od Samsunga Galaxy S7. Mamy aluminiową krawędź, a na pleckach urządzenia szklane wykończenie. Telefon spełnia normę wodoodporności i pyłoszczelności IP68. Dodatkowo telefon wyposażony jest w slot na kartę microSD. Warto tutaj również dodać, że Galaxy Note 7 swoją wodoodporność utrzymuje przy wyciągniętym rysiku. Jednak Ci co liczyli, że będą mogli pod wodą rysować po ekranie muszą obejść się smakiem. Sam S-Pen ma być jeszcze dokładniejszy i lepszy.
Phablet jest wyposażony w dwa aparaty przedni 5 Mpx, oraz tylny 12 Mpx. Matryce są identyczne jak w przypadku Samsunga Galaxy S7. Nowości doczekała się aplikacja aparatu. Otrzymała spory lifting, ale też nowe możliwości jak chociażby robienie GIFów czy automatyczną korekcję nagrań wideo. Specyfikację uzupełnia bateria o pojemności 3500 mAh, standardowo mamy już wsparcie dla szybkiego ładowania, a także wyjście USB typu C. Ciekawym nowym „ficzerem” jest skaner tęczówki oka, który umożliwiać będzie łatwe odblokowanie ekranu. Jak całość będzie się sprawowała w praktyce okaże się po testach.
Jak wygląda sprawa dostępności w Polsce? W przeciwieństwie do poprzednika Samsung Galaxy Note 7 ma być dostępny normalnie w polskiej dystrybucji. Telefon ma pojawić się w przedsprzedaży już 16 sierpnia, natomiast na sklepowych półkach będzie dostępny od 2 września. W przypadku ceny, jeszcze nie znamy oficjalnej polskiej, jednak plotki mówią o kwocie oscylującej wokół granicy 4000 zł.