Unia pozbywa się darmowych gier z Play Store!

Każdy, kto regularnie gra w mobilne produkcje spotkał się chyba z mikrotransakcjami w grze. Co więcej, często autorzy decydują się na niezbyt czyste zagrywki oferując produkcją jako „darmową”, a następnie stawiając gracza w sytuacji „płać albo poczekaj x godzin, żeby dostać swój upragniony item/budynek/furę/ulepszenie/skórkę”. Taka sytuacja nie spodobała się Komisji Europejskiej, która postanowiła zredefiniować pojęcie gry darmowej.

Komisja stawia sprawę jasno. Autorzy powinni jasno informować o stosowanym modelu biznesowym, dostarczać wszelkich potrzebnych informacji oraz oferować własne biuro obsługi klienta, które rozwieje ewentualne wątpliwości. W ten sposób model biznesowy polegający na zakupach w aplikacji będzie zgodny z prawem Unii.

Google jako jedna z pierwszych firm poparła KE. Gry zawierające mikrotransakcje nie będą już pokazywane jako darmowe w Play Store. Co więcej, jako domyślnie włączona pojawiła się opcja potwierdzania zakupu specjalnym hasłem. Zwłaszcza ta druga nowość jest interesująca, gdyż zmniejsza prawdopodobieństwo, że osoba niepowołana dokona niechcianego zakupu na nasz koszt. Na razie nie wiadomo, czy zmiany te będą obowiązywać globalnie czy tylko na terenie UE.

Na pewno na szybkiej reakcji Google w oczach Komisji straciło Apple, którego zapewnienia nie są tak konkretne jak Google. Odnoszą się one do funkcji „Ask to Buy”, która ma pojawić się w iOS 8. Ma ona alarmować rodzica za każdym razem, gdy dziecko będzie chciało dokonać zakupu.

 

Źródło: gsmarena.com