Powszechnie wiadomo, że bez dostępu do Internetu smartfon traci znaczną część funkcjonalności. Z dostępu do sieci najczęściej korzysta się najczęściej korzystając z Facebooka przeglądarki internetowej. Każdy z nas preferuje inną, ceni ją za funkcje, których nie ma konkurencja, a są wyjątkowo przydatne. Dotychczas byłem zwolennikiem Dolphin Browser, ale wraz z Nexusem 5 przerzuciłem się na Google Chrome. Mogłem też zainstalować Firefoxa lub Operę, bo to właśnie te cztery przeglądarki są najpopularniejsze zarówno na platformę PC, jak i Android. Czy słusznie wybrałem? Zrobiłem zestawienie i przetestowałem każdą przeglądarkę pod kątem najważeniejszej funkcjonalności oraz wydajności i zużycia RAMu. Oceny podawane są w skali od 1 do 6, a wynik benchmarku SunSpider jest im mniejszy, tym lepszy.
1. Dolphin Browser
Gdy 3 lata temu pierwszy raz robiłem dla siebie przegląd przeglądarek, mój wybór padł na Dolphin Browser. Była to przeglądarka szybka i bardzo lekka, a jednocześnie rozbudowana na tyle, żeby sprostać moim oczekiwaniom. Podobał mi się w niej bardzo prosty i intuicyjny interfejs, który pozostał do dzisiaj jedynie ulepszony. Przesuwając palcem od lewej krawędzi wysuwamy zakładki, a z prawej – dodatki.
Zakładki można synchronizować z komputerem poprzez plugin Dolphin Connect, dostępny zarówno dla Firefoxa, jak i Chrome. Wśród dodatków wbudowany już jest tryb nocny, a doinstalować można na przykład plugin, który konwertuje strony internetowe do formatu pdf.
Na pochwałę zasługuje też zużycie RAMu przez przeglądarkę. Choć jest wysokie, to i tak najniższe ze wszystkich testowanych.
2. Firefox Mobile
Najmłodszy ze wszystkich omawianych tu programów, a udało mu się zakwalifikować na drugie miejsce. Ogromnym plusem jest tu ciekawie wykonany interfejs (w moim ulubionym, pomarańczowym kolorze, ale to oczywiście nie ma wpływu na ocenę), w którym jednak nie można zmienić skórki. Podoba mi się również wygodne przejście między historią, popularnymi, a stronami do przeczytania na później.
Ta ostatnia cecha jest bardzo wygodna – przeglądarka może zapisać stronę offline, do której wrócimy w dowolnym momencie. Widzimy ją wtedy w specjalnym trybie czytania, w którym można zmienić czcionkę, rozmiar tekstu i tryb normalny/nocny. Firefox obsługuje usługę Sync, pozwalającą na zsynchronizowanie zakładek z firefoxem na PC.
3. Opera
Opera jest z telefonami od zawsze – znana z klasycznych cegiełek, przeszła przez Windows Mobile, żeby zostać świetnie wykonaną, minimalistyczną przeglądarką na Androida. Niestety nie obsługuje skórek ani trybu nocnego, zużywa też bardzo dużo RAMu, co czyni tę przeglądarkę jedną ze słabszych. Interfejs, mimo, że wygodny, to dla mnie jest zbyt prosty – mam wrażenie, jakby ta przeglądarka prawie nie miała żadnych funkcji. To, czego nie ma jednak konkurencja to tryb Off-road, znany wcześniej jako tryb Turbo. Dzięki kompresowaniu grafiki przez serwery Opery pobieranie stron internetowych zużywa znacznie mniej transferu (rzecz jasna obrazki są też w dużo gorszej jakości). Mimo wszystko współcześnie mało kto oszczędza w ten sposób transfer danych.
4. Google Chrome
Jak na dzieło Google, jestem mocno zawiedziony. Nie dość, że przeglądarka tragicznie się tnie na słabszych urządzeniach, to nie jest zbyt wygodna w użyciu nawet na flagowcach. Co prawda strony ładuje błyskawicznie, jednak brakuje mi animacji i płynnych przejść gestem między ostatnio wybieranymi, a zakładkami. Co do tych ostatnich, synchronizują się one z Chromem na PC i nie potrzebujemy do tego żadnego pluginu, co jest sporą zaletą. Brakuje mi tu jednak obsługi skórek i trybu nocnego.
Podsumowanie
Przez lata używałem Dolphina, po czym przeszedłem na Google Chrome. Ten test pomógł mi jeszcze raz spojrzeć na każdą z przeglądarek i ocenić je wszystkie. I przyznam, że wybór zwycięzcy łatwy nie był. W codziennym użytkowaniu każda z przeglądarek jest wygodna, a brak niektórych funkcji nie jest tak odczuwalny w codziennym użytkowaniu. Ostatecznie jednak w trakcie testów przeszedłem na Dolphina. Ostatecznie przekonała mnie do tego możliwość synchronizowania zakładek między komputerem a smartfonem. Każdy jednak ma inne potrzeby i wcale się nie zdziwię, jeżeli komuś z czytelników najbardziej odpowiada Opera. Zapraszam do dyskusji w komentarzach, a już jutro pojawi się podsumowanie ankiety dotyczące przeglądarek.