Motorola Moto G zadziwia nie tylko ceną

O nowej słuchawce, a dokładniej mówiąc smartfonie Motoroli, działającym pod kontrolą systemu Android mogliście już co nieco przeczytać na naszym portalu kilka dni temu. Pisałem o nim, gdy został zapowiedziany, teraz przyszedł czas na oficjalną prezentację, która odbyła się w Londynie. Motorola Moto G to tańsza wersja modelu Moto X, który został ciepło przyjęty w Stanach Zjednoczonych przez konsumentów. Motorola, a w zasadzie Google wprowadziło w swoim flagowym modelu kilka ciekawych opcji jak choćby MotoMaker, czyli personalizacja telefonu jeszcze przed jego kupnem. Niestety urządzenie dostępne było jedynie za oceanem, a my mogliśmy jedynie pobawić się wspomnianym już MotoMaker’em. Jednak nowa słuchawka dostępna ma być w Europie i na kilku innych kontynentach, lecz na chwilę obecną nie wiadomo nic o dostępności urządzenia w naszym pięknym kraju. Jeśli jednak Was to nie zniechęciło lub macie znajomych za granicą i stoicie przed kupnem smartfona ze średniej półki to moim zdaniem warto wziąć Moto G pod uwagę.

moto-g

Argumentów jest kilka i to naprawdę mocnych

I Specyfikacja

Pod maską ukryto 4-rdzeniowy(Cortex-A7) procesor Qualcomm Snapdragon 400 o częstotliwości taktowania 1,2GHz wraz z grafiką Adreno305 i 1GB pamieci RAM. Nie jest to co prawda jednostka wybitnie szybka, lecz połączenie 4 rdzeni powinno dać zadowalające w tej klasie osiągi. Razić może, brak slotu na karty microSD, gdyż Motorola zaoferuje nam 8GB lub 16GB pamięci, czyli w pierwszym wariancie dla samego użytkownika pozostaje nie wiele. Akumulator zastosowany w urządzeniu ma pojemność 2070mAh.

Co natomiast zobaczymy na zewnątrz Moto G?

4,5-calowy ekran z rozdzielczością 720p, niestety w technologii TFT, a nad nim kamerkę do wideorozmów o matrycy 1,3 Mpx. Jeżeli jesteśmy już przy fotografii to warto wspomnieć oczywiście o aparacie głównym, który to posiada matrycę 5Mpx oraz lampę doświetlającą LED.

II Android 4.3 Jelly Bean na pokładzie

Motorola jak i oczywiście system Android należą do giganta z Mountain Viev, czyli Google. Z tego względu spodziewać możemy się szybkich aktualizacji, a także tego, że producent nie przuci zarówno swojego urządzenia jaki i użytkowników z niego korzystających i będzie wypuszczał kolejne aktualizacje. Nie spodziewajmy się tutaj dwuletniego dożywotniego wsparcia, co to to nie wśród smartfonów z Androidem. Jednak Moto G na pewno będzie o krok do przodu w swojej klasie urządzeń jeśli chodzi o aktualizację systemu.

W dniu premiery Moto G działa pod kontrolą Android w wersji 4.3 Jelly Bean co plasuje go w tej kategorii w klasie smartfonów topowych. Co jeszcze warte uwagi producent już zapowiedział aktualizację do niedawno zaprezentowanego Androida 4.4 KitKat, ma ona być dostępna już w styczniu 2014 roku.

moto_G_876

III Cena

Jak do tej pory mogliście przeczytać Moto G należy do klasy średniej smartfonów z Androidem, lecz ceną urządzenie jest klasę niżej. 4-rdzeniowy procesor, 1GB pamięci RAM, pojemna bateria Android 4.3 i kilka kolorów obudowy do wyboru plus 4,5-calowy wyświetlacz i logo Motoroli. Wszystko to wskazuje na cenę rzędu 800-1000 zł. Jednak realia są trochę inne i Motorola wyceniła smartfon na… 179 dol. za wariant 8GB i 199 dol. za wersję z 16GB pamięci? W przeliczeniu daje nam to odpowiednio 560 zł i 620 zł. Za taką kwotę obecnie nie znajdziemy chyba nic lepszego, lecz jak to zazwyczaj bywa, jeżeli urządzenie byłoby dostępne w Polsce to cena powędrowałaby zapewne o 2/3 w górę. Jednak tak jak pisałem, jeśli macie rodzinę za granicą to warto rozważyć zakup Moto G.

Podsumowując chciałbym napisać, że moim zdaniem Motorola naprawdę postarała się przy projektowaniu Moto G. Urządzenie posiada wprawdzie kilka wad, lecz nie spotkałem się jeszcze ze smartfonem idealnym, a tutaj należy także wziąć pod uwagę to, że Moto G to telefon średniej klasy. Jednak na pewno wyróżnia się wśród innych urządzeń z którymi przyjdzie jej konkurować. Szkoda tylko, że nie dotrze do sklepów w naszym kraju, może kolejny smartfon Motoroli już na dobre zagości w Europie, jak myślicie?