Mobilny mól książkowy #2

Witajcie po raz kolejny w naszym nowym cyklu, podobnie jak w dwa tygodnie temu pod lupę bierzemy książkę związaną z programowaniem, lecz tym razem nie jest poświęcona systemowi sygnowanemu zielonym robocikiem, lecz platformie zgoła odmiennej, która cieszy się równie dużym zainteresowaniem jak w przypadku Androida. Mowa oczywiście o iOS i już pełnoprawnym programowaniu na ten system.

Informatyka iOS 5. Podręcznik programisty

Dziś na „ruszt” wziąłem świeżą pozycję od Helionu, która to podobnie jak „Hakowanie Androida” ukazała się już w bieżącym roku. Jednak „iOS 5 podręcznik programisty” jest czymś zupełnie odmiennym z założenia, przede wszystkim skierowana jest dla osób, które potrafią już coś nie coś się poruszać w temacie programowania oraz mają podstawy, które umożliwiają łatwe poruszanie się po książce. Elementy te są potrzebne, w innym wypadku możecie mieć problem ze znalezieniem odpowiednich funkcji etc. choć oczywiście książka daje wprowadzenie do tego świata, lecz jest ono zdecydowanie mniej miłe niż to miało miejsce w pierwszej przeze mnie recenzowanej książce.

Już na pierwszy rzut oka widać, że „iOS 5 podręcznik programisty” jest książką zdecydowanie grubszą od poprzedniczki. Pozycja ta w sumie zawiera 728 stron, które są wypełnione po same brzegi informacjami dotyczącymi programowania na systemie sygnowanym nadgryzionym jabłuszkiem.  Autorka już na samym początku informuje nas o tym czego możemy nauczyć się z tej książki, jaką wiedzę powinniśmy już posiadać przy rozpoczęciu lektury, daje porady, które wdrażając w życie uzupełnimy braki naszej wiedzy.

Pierwszy dział to swoisty wstęp do „iosowego” SDK, na tych kilkudziesięciu stronach autorka przedstawia ograniczenia związane z samym programowaniem, konfigurację SDK, a także praktyczne porady jak z niego  korzystać. Kolejne działy i strony to już bardziej typowe wprowadzenie dotyczące poszczególnych elementów samego „rzemiosła”. Drugi dział to już wprowadzenie do programowania w Objective C, który jest podstawowym językiem, dzięki któremu będziemy mogli tworzyć gry i aplikacje na iOS. Co prawda autorka przedstawia tajniki tego języka, jego podstawowe składnie, zastosowanie, ale tutaj warto już posiadać elementarną wiedzę, która umożliwi nam płynniejsze wejście w świat programowania. Kolejne działy to już typowe przedstawienie poszczególnych elementów, które możemy wykorzystać przy tworzeniu swojej autorskiej aplikacji na system sygnowany nadgryzionym jabłuszkiem. Nauczymy się korzystać z gestów, projektować interfejs i tak właściwie te elementy pochłaniają 75% całej książki.

Co do samej książki ta jest napisana półprofesjonalnym językiem, dzięki czemu bez większych problemów powinni ją rozumieć przyszli programiści z elementarną wiedzą na temat tworzenia aplikacji na iOS, jak i zdecydowanie bardziej zaawansowani użytkownicy, którzy będą szukać wskazówek i porad jak można dany element obejść czy inaczej wykonać. Książka ta można powiedzieć jest zbiorem obszernych wskazówek dla programisty, nie prowadzi nas za rączkę jak  po kolei mamy tworzyć aplikację, ale pokazuje mechanizmy rządzące tym światem, dzięki czemu jeśli tylko wiemy co chcemy uzyskać z pomocą na pewno wykonamy. Autorka tytułu od czasu do czasu daje nam wskazówki dzięki którym możemy ułatwić sobie życie, za pomocą sztuczek czy innych obejść, a niemal każda taka porada jest faktycznie przydatna. Programowanie nie może się obejść bez stron kodu i w przypadku książek  w wersji papierowej przepisywanie poszczególnych linijek mija się z celem dlatego też pod każdą większą partią kodu umieszczony jest link, który prowadzi nas bezpośrednio do serwerów Heliona, gdzie zamieszczone są te kody w wersji elektronicznej. Tutaj podobnie jak w przypadku „Hakowanie Androida” nieco ponarzekam na brak kodów QR, które nieco ułatwiłyby życie czytelnikowi, dzięki nim moglibyśmy korzystać z kodu także za pomocą smartfonu.

Reasumując „iOS 5 podręcznik programisty” to książka bardzo udana, która bez większych problemów wprowadza w świat programowania, dając swoiste kompendium wiedzy na temat właśnie tworzenia aplikacji czy gier na iOS. Co prawda zapewne starym wyjadaczom się nie szczególnie przyda, jednak Ci którzy szukają odpowiednich podstaw programowania myślę że bardzo dobrze się odnajdą. Jedynym większym minusem tej książki to, że dotyczy ona już nie najnowszej wersji iOS – 5, co prawda zmiany pomiędzy 5, a 6 są kosmetyczne, dlatego wyuczone schematy na pewno będziesz mógł wykorzystać również przy tworzeniu na iOS 6. Książkę możecie zaopatrzyć się za 119 zł.