Sony to zaraz po Noki kolejny producent, który mocno rozpala wyobraźnię internetowych komentatorów, wieszczących od jakiegoś czasu upadek tego japońskiego giganta. Co prawda firma ma problemy finansowe, a jej poszczególne działy przynoszą straty, ale nie spodziewał bym się jej spektakularnego upadku. Problemem firmy jak się okazuje jest jej szerokie spektrum działalności na poszczególnych rynkach. W zasadzie trudno mi teraz podać segment rynku elektronicznego na którym nie byłoby choć jednego produktu z pod znaku Sony. W związku z tym firma w najbliższym czasie ma przejść gruntowną przebudowę i mówiąc krótko wycofać się z nierentownych dziedzin.
Jak nie trudno się domyślić, nowy model biznesowy firmy nie ominie również branży mobilnej, choć o przyszłość kolejnych telefonów tej marki byłbym spokojny. Niemniej jednak w udzielonym ostatnio wywiadzie dla serwisu CNET Asia szef marketingu Stephen Sneeden zdradził, że z rynku mają zniknąć modele z tzw. niskiej półki cenowej, a zamiast tego firma ma się skupić na produktach wysokiej klasy, tym samym umieszczając w swojej ofercie bardziej jednolite produkty w zakresie usług, jakości i wzornictwa.
Obecnie jeżeli chodzi o sprzedaż smartfonów na świecie, Sony zajmuje trzecią pozycję i w stosunku do konkurencji ma jeszcze wiele do nadrobienia. Przeobrażenie się Sony w producenta najwyższej jakości telefonów, tzw. hi-end’ów ma zająć dwa lata. Jeżeli firma mocno się postara to faktycznie porzucenie rynku tańszych urządzeń może jej wyjść na zdrowie. Warunek jednak jest jeden, jej produkty muszą być naprawdę dobrej jakości aby przyciągnęły do siebie klientów, inaczej złoty pomysł na biznes może się stać przysłowiowym gwoździem do trumny.
Źródło: Android and Me